Ja ostatnio miałem świetna przygodę. Lecę na szosie z góry jakieś 56/60 i z drogi podporządkowanej wyjechał mi samochod. Zdążyłem tylko przeklnąć pod nosem i odbiłem w prawo i jakimś cudem zmieściłem się za samochodem ale cud. I kto mi wyjechał. Młoda Ukrainka z synem, starą lada. Cena mojego roweru około 15 tys zł. Bóg mial w opiece. W życiu bym nie odzyskał ani grosza.
W tym że "musiał się napić" może coś być , słynna sprawa zwolnienia faceta który się nawalił w pracy i potem w sądzie wybronił. Sąd najwyższy orzekł wtedy że w przypadku stwierdzenia choroby alkoholowej fakt bycia pijanym nagle w miejscu pracy nie jest brakiem dyscypliny pracowniczej ( czy jakoś tak ) a nawrotem choroby i musieli faceta przywrócić ;-). On się tłumaczył tym że miał napad delirium i jak by się nie
jak kierowca lawety jest pijany to ubezpieczenie nie pokrywa szkód transportu czy jak? teraz muszą ciągać ukraińca za szkody po sądach czy a automatu jakaś polisa zadziała? Bo sobie ucieknie za granicę jak będzie mu się to bardziej opłacać
Doświadczenie nauczyło mnie, że zawieszanie osądu jest złe i okrutne, a nieosądzanie może w najlepszym razie stanowić objaw obojętności na cierpienie innych, a w najgorszym ukrytego sadyzmu. Jak można szanować ludzi jako członków rodzaju ludzkiego, jeśli nie oczekuje się od nich przestrzegania norm postępowania i prawomówności? Jak ludzie mają uczyć się na swoich błędach, kiedy nikt im nie powie, że mogą i powinni się zmienić? Nawet myszy laboratoryjne potrafią zmienić swoje zachowania
Komentarze (166)
najlepsze
Mam dwie, super fury :D
Gdyby się nie napił to mielibyście już ruskie czołgi pod wrocławiem, zrozumcie to ruskie onuce!!!!!