Cudze chwalicie swego nie znacie, sami nie wiecei co posiadacie. Polska starodawna gra w salonowca. Zawodnik wypina dupsko a inni wala reka. Oiara próbuje odgadnąć, kto go uderzył, bazując jedynie na uczuciu czy sile uderzenia, nie widząc kto dokładnie to zrobił. Jesli odgadnie, zamienaija sie miejscami.
Jeslidobrze pamietam, to chyba grali w ta gre w "Znaczy Kapitan" i w innych ksiazkach tez byla opisana.
W sumie straszna patologia. A weź jeszcze w torbę oberwij. I w sumie dlaczego koleś z paskiem ma nie biegać i na oślep bić we wszystkich kierunkach? Gdybym miałbym się w to bawić, to bym sie jak deska położył pod ścianą.
Komentarze (44)
najlepsze
@koniarz: odc.
Polska starodawna gra w salonowca. Zawodnik wypina dupsko a inni wala reka. Oiara próbuje odgadnąć, kto go uderzył, bazując jedynie na uczuciu czy sile uderzenia, nie widząc kto dokładnie to zrobił. Jesli odgadnie, zamienaija sie miejscami.
Jeslidobrze pamietam, to chyba grali w ta gre w "Znaczy Kapitan" i w innych ksiazkach tez byla opisana.
I w sumie dlaczego koleś z paskiem ma nie biegać i na oślep bić we wszystkich kierunkach?
Gdybym miałbym się w to bawić, to bym sie jak deska położył pod ścianą.
Komentarz usunięty przez moderatora