Lista firm, które należy bojkotować, bo robią biznes w Rosji
Pepsi, Mars, Bonduelle, Danone, Mondelez, Ferrero, Storck, L'Oreal, Selgros, Johnson&Johnson, Procter & Gamble, Leroy Marlin, Procter & Gamble, GlaxoSmithKline, Kärcher - lista przyjaciół Putina, którzy finansują wojnę, wciąż jest długa. Zachęcam do bojkotu.
uziel z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 91
- Odpowiedz
Komentarze (91)
najlepsze
W jaki sposób odbywa się finansowanie tej wojny? To, że kacapy w moskwie mogą sobie kupić kukurydzę albo jogurt, w jakiś sposób pozwala im kupić czołgi? A może te firmy sprzedają też w Polsce i wywożą swój zarobek do moskwy aby oddać putinowi? A to nie jest tak, że te firmy (dajmy na to, francuskie) wywożą forsę z kacapstanu do siebie?
Podatki placa przede wszystkim ludzie. To samo dotyczy CIT bo firmy odprowadzaja podatek z zyskow zarobionych na tych Rosjanach, ktorzy u nich kupuja lub w ogole nie placa stosujac optymalizacje (co pewnie robi 2/3 tych firm)
Ale pomijajac juz to, to dlaczego wskazano wojne jako przeznaczenie tej czesci odprowadzonych z zyskow podatkow a nie np wsparcie domow dziecka?
#bekazpodludzi
Kupuję produkty tylko tych firm.
Nie wspieram proxy war bandziora zza oceanu.