Kolejne przeszukanie
O 6 rano rozległ się dzwonek do drzwi. Okazało się, że to ponownie Żandarmeria Wojskowa. Bynajmniej nie po to, żeby poinformować mnie o wynikach skargi na wartowników czy zwrócić zajęty sprzęt. Tym razem Żandarmi wpadli z kamerą i filmowali każdy moment.
Wloczykij1979 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 88
- Odpowiedz
Komentarze (88)
najlepsze
co za msciwe myslenie dzbanow u wladzy...
teraz ludzie nie beda chcieli pomagac Polskim Sluzbom, bo potem Sluzby sie mszcza
Brawo Geniusze
Ci ludzie nie nadają się i robią pośmiewisko nie tylko z siebie ale i z SWW.
Facet Wam pokazał, co jest nie tak, mówi się:
"Dziękujemy, faktycznie były błędy i uchybienia, które natychmiast postaramy się uzupełnić. Ma Pan rację, wszystko co widać z chodnika jest informacją publiczną, a jeśli nie ukryliśmy tego, to jest to nasza
W sumie te dwie zasady to credo polskich służb, które swoich metod wcale nie zmieniły od czasu komunizmu.
Nie w kraju, który oficjalnie stosuje standardy rosyjskie. A jak coś z nich zle robibi się to wytknie, czy coś jest tylko na papierze a nie na stanie, xzy inne przypadki to trzeba z zrobić wszystko by osoba taka pożałowała. SWW to chyba początek zabawy autora tekstu.
I niby nas ciągnie do zachodu?