Rzecznik MSZ Łukasz Jasina zawieszony za ostatnią wypowiedź o Wołyniu
Jasina został odsunięty od obowiązków w związku ze swoją wypowiedzią, w której domagał się od prezydenta Ukrainy przeprosin i większej skruchy za zbrodnię wołyńską. Ambasada Ukrainy nazwała tę wypowiedź "godną ubolewania", a Jasina, według informacji RMF, nie wróci już na stanowisko rzecznika.
60groszyzawpis z- #
- #
- #
- 110
Komentarze (110)
najlepsze
Z takimi kompetencjami, to dziwne, że nim został.
Taki z niego dyplomata jak z koziej dupy trąba.
Nie uciszyli go za to że się upomniał, tylko za to JAK się upomniał.
Jest powołany zespół d.s. współpracy z Ukrainą, który mozolnie wypracowuje porozumienie a tu wjeżdża taki buc starym oplem z Grójca, je*ie prezydenta obcego kraju i jeszcze oczekuje pochwały.
Jesteś debilem. Dodrapałeś się do koryta się do koryta.
Nic nie potrafisz to chociaż jakoś zaakcentujesz swoją obecność.
Ale jak? No to kataryna powtarzamy to co kiedyś.
No to może Wołyń?
Rozczarowanie zmienili ci za plecami narracje.
Jak wyborca ma nadążyć jak nawet odrzecznik nie ogarnia.
Komentarz usunięty przez autora
W sytuacji, gdyby prezydent nie chciał przeprosić, to przeprosiliby sami Ukraińcy - chcąc wjechać do Polski, podjąć pracę, zameldować się, załatwić PESEL czy cokolwiek w urzędzie do podpisu najpierw byłby papier, że taki a taki uważa Banderę i Szuchewycza za zbrodniarzy wojennych, uznaje Wołyń za ludobójstwo i przeprasza jako Ukrainiec