„Sok z żuka 2” w końcu powstanie. Michael Keaton znowu zagra u Tima Burtona

Koniec niepewności i niepotwierdzonych przecieków. Studio Warner Bros. oficjalnie wyznaczyło datę premiery kontynuacji kultowej produkcji „Sok z żuka”, która połączyła Michaela Keatona i Tima Burtona.

[ZawzietyRobaczek]

Wiekszosc tych wielkich rezyserów ktore towrzyła hicioryu wlatach 80/90 potraciłą swoje modżo..starosc nie radosc, jazda na sentymentach i odgrzewanie kotletow

[NoOne3]

@paramyksowiroza: Poziom może trzyma, ale żeby jakoś bardzo wysoki to niekoniecznie.
Boję się rozdmuchanych oczekiwań publiczności i bezpiecznych zagrań producentów.

[kodzak]

@paramyksowiroza: Niestety się nie zgadzam. Moim zdaniem Sweeney Todd to ostatni film, który jeszcze prezentował coś ciekawego. Kolejne to już autoparodia, dodatkowo, zbiegły się z odwalaniem przez Deppa Jacka Sparrowa w każdym filmie, tylko z innym makeupem.

[embeembe]

nawet nie chce sobie wyobrażać jakim gównem będzie ten film w dzisiejszych czasach

[SpasticInk]

@embeembe: patrząc po ostatnich kontynuacjach i rimejkach, które celowo niszczą swoje oryginały i dzidzictwo w ramach "rewolucji" kulturowej, to będzie jedno wielkie gówno.

[henen]

@SpasticInk:

patrząc po ostatnich kontynuacjach i rimejkach, które celowo niszczą swoje oryginały i dzidzictwo w ramach "rewolucji" kulturowej, to będzie jedno wielkie gówno.

a tam, jak Miller odpierniczył Mad Maxa w 2015 to do tej pory jestem pełen podziwu

[bleblebator]

wcisną na siłę lgbty i tym podobne brednie

[andbatros]

@deafpool: Lista wymagań które film WOKE musi spełnić na dzisiejsze czasy:

- Musi być parka z białą kobietą i czarnym mężczyzną.
- Musi być zaszyty jakiś pozytywny wątek LGBT
- Musi być biały zły męski charakter który zostanie finalnie pokonany
- Musi być silna niezależna kobieta (najlepiej dziewczynka) co sobie nie da w kaszę dmuchać i uratuje wszystkich swoją przebiegłością i inteligencją
- Musi być brzydki głupkowaty pierdołowaty biały facet z

[bialy100k]

- Musi być parka z białą kobietą i czarnym mężczyzną.

@andbatros: Ważne, żeby nie odwrotnie bo to by było rasistowskie. Ciekawy czy też to zauważasz?

[PrezesBoss]

sok żuka 2 ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[sciana]

@PrezesBoss: Żuki szczepione dupami wymieniają swoje soki

[Dzia-do-stwo]

@PrezesBoss: żuk to wygląda jak rolnik w kaszkiecie.

[orkako]

Na Brodłeju powstał musical sok z żuka. Jest naprawdę dobry i ...... jest lepszy niż oryginał. Ja wiem, że to herezją i jak śmię wygłaszać takie rzeczy, ale naprawdę jest lepszy od filmu. Postacie przebudowano i teraz mają lepszą głębię i są bardziej wyraziste, historia otrzymała ogromną ilość żartóŵ, niemal wszystkie piosenki wpadają w ucho, aktorstwo i efekty specjalne są rewelacyjne no i zmieniono wydźwięk historii oraz jej zakończenie. Film skupiał się

[extraordinary_seaman]

@orkako: skad to wziąć?

[NoOne3]

@extraordinary_seaman: Na razie to chyba polecieć do stanów:

https://beetlejuicebroadway.com/

[kawior2007]

Szykujcie się na potężną dawkę woke gówna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[BardzoDobryLogin]

Ciekawe czy będą jakieś niebinarne bestie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) #pdk

[SpasticInk]

@BardzoDobryLogin: wg przecieków Michael Keaton wraca do roli, ale jako postać drugoplanowa przekazująca swoją wiedzę nowej Lady Beetlejuice, która ma być zagrana przez czarną transaktorkę lgbtqwerty. Fabuła drugiej części będzie się kręcić wokół zamieszek BLM Grzegorza Florydy w zaświatach i równouprawnieniu osób trans, gay i bi po śmierci gdzie ich szkielety wskazują tylko 2 płcie. Wyciekły pierwsze screen-testy nowej "aktorki" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Prezenter]

@SpasticInk: "aktorx"... Jesteś do scancelowania Mirek :O

[Syskiev]

Biorąc pod uwagę, że kontynuacje po tylu latach prawie nigdy nie są dobre, a sam Burton już dawno się wypalił, to spodziewam się srogiej kaszany. Z drugiej strony sam Michael Keaton powinien unieść ten film

[hutehut]

@Syskiev: Jenna Ortega's Beetlejuice 2 :)

[SpasticInk]

@Syskiev: słabo raczej będzie, do tego WB ostatnio jeszcze cenzuruje oryginalnego Bitldżusa wycinając smaczki z Keatonem na swoim kanale, np. to.:

[kapusta5]

Tim Burton ostatnio płyciutko coś idzie vide "Wendesday" więc jakoś nie mam nadziei, że powtórzy sukces jedynki.
Dla przypomnienia..

[Amadeo]

@kapusta5:

Day-O (The Banana Boat Song)" to tradycyjna jamajska piosenka ludowa. Piosenka ma wpływy mento, ale powszechnie klasyfikowana jest jako przykład bardziej znanej muzyki calypso.

Jest to piosenka o pracy, z punktu widzenia pracowników portowych pracujących na nocnej zmianie przy załadunku bananów na statki. Tekst opisuje, jak nadszedł dzień, ich zmiana się skończyła i chcą, aby ich praca została podliczona, aby mogli wrócić do domu.

Najbardziej znana wersja została wydana przez

[kapusta5]

@BardzoDobryLogin: Dobre, dobre. Cała ścieżka dźwiękowa w tym filmie jest świetna. Z wyjątkiem kilku utworów wokalnych wyszła spod pióra Danny Elfmana, nadwornego kompozytora Tima Burtona.
@Amadeo Dzięki. Mądrego warto zawsze posłuchać.

[jamajskikanion]

Kogo w ogóle obchodzi kolejny wymuszony sequel po 30 latach. Jakość tych filmów jest tak niska ze podziwiam ludzi którzy jeszcze daja się robić na te nostalgio łapacze. Oczywiście są wyjątki br2047 i nowy top gun ale średnia jest tak nisko ze zdecydowanie lepiej poczekać tydzień dwa od premiery i poczytać opinie niż sponsorować cwaniactwo.

[jamajskikanion]

@kapusta5: wybitne to może nie ale odstające ponad przeciętność. Br całkiem spoko historią i światem ktorego udalo się nie zepsuć do tego dylematy filozoficzne w trochę innym wydaniu (czyli dokladnie jak jedynka którą główni ciągnął swiat przedstawiony i właśnie te rozkminy) a top gun to kupa pracy włożoną w praktyczne efekty które robią wrażenie (jedynka tez nie byla jakos specjalnie mądrym filmem)

[kapusta5]

@jamajskikanion: BR2049 położył Ryan Gosling. Gdy patrzyłem na te jego nabrzmiałe łzami oczy, to wciąż widziałem go w tym płaszczu w romansidle "Pamiętnik", w którym zagrał zresztą świetnie. On mi z tą swoją kredową twarzą z tępym wzrokiem całkowicie rozwalał klimat tego filmu, bo ja miałem wrażenie oglądania drugiej części "Pamiętnika" tylko że bez postaci kobiecej. Może ja nie zrozumiałem co Gosling miał wnieść swoją aparycją do filmu, wyciętą z "Pamiętnika",