Spór o szczekanie psów. Rowerzysta twierdzi, że zwierzęta reagują na niego-
To więcej niż sprzeczka sąsiedzka. Rowerzysta chce pozwać... właścicielkę psów. Za każdym razem, gdy podjeżdża pod górę zatrzymuje się na podjeździe kobiety, a jej pupile zaczynają szczekać. Mężczyzna uważa, że takie zachowanie jest niedopuszczalne. Krzyczy na zwierzęta, by były cicho. Kobieta ma do
barabara23 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 190
- Odpowiedz
Komentarze (190)
najlepsze
Sam mam psa i zawsze uczyłem ją uczyłem żeby nie szczekała bez powodu. Jak była mała miała tendencję do szczekania jak ktoś przechodził obok drzwi na klatce schodowej. Dało radę oduczyć. Jak zaczęliśmy ja zabierać na działkę też miała tendencję do szczekania na przechodzące osoby. Każdy mówił że nie oduczysz bo "instynkt" a zajęło mi to raptem
Sad: Psy nie winne. Zasądzam na pewnego rowerzyste 2000 zł kosztów sądowych oraz zakaz zatrzymywania się na podjeździe tylko nakaz zatrzymania się 5 metrów dalej.
xD
Ale poruszany jest w mojej ocenie bardzo ważny problem hałasu w mieście. Oby jakieś regulacje się zaostrzyly