Policyjny pościg, 111 pkt karnych i 21 tys. zł mandatu
32-letni mężczyzna pod wpływem amfetaminy nie zatrzymał się do kontroli. W czasie ucieczki po ulicach Włocławka dopuścił się kilkunastu wykroczeń, w tym czterech kolizji.
elemel90 z- #
- #
- #
- 112
- Odpowiedz
Komentarze (112)
najlepsze
Ja postuluję wprowadzenie pełnej odpowiedzialności.
Jak ktoś jest pod wpływem/nie ma uprawnień to nie ma powodu by stawiać go w jednym szeregu ze zwykłymi kierowcami.Wypadki się zdarzają i większość z nich powodują trzeźwi kierujący jednak z jakiegoś powodu nagonkę się robi na pijanych (naćpani są ułamkiem statystyki tych pod wpływem).Przypominam,że ani zmiany w prawie (kiedyś jazda pod wpływem była wykroczeniem,od lat jest przestępstwem),ani medialna nagonka,ani masowe kontrole (w tym kaskadowe),ani
ja do dzis nie wiem, dlaczego jakis rodzic, jak sie po pijaku zajmuje dzieckiem to idzie siedziec, ale jak zwykly rodzic idzie sobie z dzieckiem na spacerze i mija go pijak typu ten tutaj, czy inny durczok albo kozidrak, to oni juz nie narazaja mojego dziecka na utrate zycia lub zdrowia??????????
to jakbym ja wypil piwo i
https://wpolityce.pl/polityka/468592-ko-zwyciezca-w-zakladach-karnych-i-aresztach
@kwaz1: 3 razy przeczytałem i nadal nie rozumiem. Ktoś przetłumaczy z gimbusowego na polski?
@kwaz1: Jakiego znaku nie było? 50? Skoro są "światła przed światłami", to rozumiem, że jest to obszar zabudowany, a więc tego znaku (ograniczenie do 50) w zasadzie tam nawet nie powinno być (zbędny), bo zawsze w obszarze zabudowanym ograniczenie prędkości "domyślnie" wynosi właśnie 50.
Mogą stać znaki informujące o jej miejscowym podwyższeniu, lub obniżeniu, a