Robert Makłowicz spytany o jedzenie robaków. Oj, zirytował się.

Robert Makłowicz odniósł się do propagandowych plotek prawicowych polityków, dotyczących rzekomego zakazu spożywania mięsa i zastąpienia go robakami. Krytyk kulinarny dosadnie to podsumował.

[Squatlifter]

To jest wyparcie i odrzucenie treści, które niepokoją i stanowią zagrożenie w przyszłości. Za 10 lat powinni mu ludzie przypomnieć i wypomnieć to zachowanie.

[Arcanem]

No nie do końca się zgodzę, może nie zmuszą, ale wprowadza podstępem ucząc od przedszkola ;d. Zresztą już chyba częstowali.

[ktomizajalnazwy]

Makłowicz to niech się zajmie piciem wina, grillowaniem ryb i byciem pociesznym grubaskiem. Bo to mu akurat wychodzi bardzo dobrze, i tak samo jak Cejrowskiego ludzie lubią za programy podróżnicze i nie lubią za poglądy, tak ja Makłowicza lubię za programy kulinarne i nie lubię za poglądy.

[sreed]

@janusz_z_czarnolasu I potężne źródło plotek.pl :D Oj pogrążasz się trolu. Zresztą widać jak działa machina propagandowa na wypoku gdy w tak durnym temacie zlatują się takie tuzy kretynizmu jak @Cogito-sum @getin i @Bartholomew

[rkschuwduchuwdu]

@sreed znalazł się tuz intelektu, który nie zna w ogóle pojęcia źródła informacji i myśli, że jak coś jest na plotku to wiadomo że wymyślone i głupie. Jakby ci powiedzieć, że artykuł jest oparty dosłownie o źródło i słowa Makłowicza na jego własnym profilu to chyba zwarcia dostaniesz XD

[sreed]

@rkschuwduchuwdu: he he iks de XD

[Jaro070]

plotek.pl XD

[dagad]

widać delikatną odwilż na wykopie choć dalej bezmózgie lewactwo wypisuje swoje mądrości, światełko w tunelu

[wonziu1]

Dla niego za mało tłuste. Salceson to jego smaki

[sciana]

Większość ludzi, którzy krzyczą, że ktoś im robaki wmusza nawet nie czyta etykiet na produktach. Mało tego, Unia to jeden burdel ale z drugiej strony dzięki niej mamy nakaz umieszczania składu na etykietach produktów. Inaczej dalej byście żarli sól drogową w kiełbasach, mączki kostne i inne MMO, i byście się jeszcze oblizywali. Jak ktoś jest starszy niż 30 lat, to niech sobie przypomni, jak wyglądały etykiety produktów w latach '90.

Zgodnie z prawem UE żywność opakowana, sprzedawana w UE, musi być opatrzona etykietą informującą konsumentów o wartości energetycznej i składnikach odżywczych żywności. Tak zwana „informacją o wartości odżywczej" musi być umieszczona bezpośrednio na opakowaniu lub na załączonej do niego etykiecie. Informacja o wartości odżywczej musi zawierać następujące informacje:

wartość energetyczna
ilość tłuszczu, kwasów tłuszczowych nasyconych, węglowodanów, cukrów, białka oraz soli.

[Kryspin013]

Jeszcze jedno, mieszkam w UK i ostatnio przestałem kupować polska śmietanę. Powód? W praktycznie każdej są jakieś gówniane dodatki, skrobie, karageny i inny gumy guar. Wśród angielskich natomiast nie da się znaleźć żadnych, które mają coś więcej niż mleko i żywe kultury bakterii, nawet w najtańszych w Aldi. Dlatego dalej walczcie z robakami-wiatrakami i z lubością wpieprzajcie chemię bez mrugnięcia okiem.

@sciana: minusują cię ale prawda jest taka, że polaczki

[sciana]

@Kryspin013: tak to mniej więcej widzę postawę polskiego społeczeństwa w tej sprawie.

[romani]

No tak Makłowicz w obronie lewactwa wszystko wam zinterpretuje....bo wy nie rozumiecie.

[Viado]

Makłowicz - idol fajnopolaków

[klawiszs]

@Viado: lepiej być fajnopolakiem niż конфедераtą ( ͡° ͜ʖ ͡°)