"Jestem gospodynią domową".
Szczęśliwa żona, mama trójki dzieci, gospodyni domowa. To bardzo krótki opis Pauliny, dumnej tradwife, która zrezygnowała z pracy zawodowej na rzecz zajmowania się domem i rodziną. W rozmowie z Wirtualną
majkelicho z- #
- #
- #
- #
- 266
- Odpowiedz
Komentarze (266)
najlepsze
Też tak miałem - praca od rana do wieczora, czasami weekendy.
Dlatego zmieniłem robotę na taką, która daje bardziej elastyczne godziny.
Przynajmniej człowiek widzi jak dorasta dziecko i ma z nim jakiś kontakt.
Zerwanie totalnie kontaktu z pracą może
Pracuję w korpo I znam baranów, którzy za 5 k netto I jakąś
@LudzieToDebile: Na wykopie jest chyba bardzo nowocześnie bo co chwila jest płacz, że jak to facet ma utrzymywać księżniczkę? Albo płacić alimenty na żonę po rozstaniu? Co ona sama na siebie nie może pracować? Bo nie pracowała zawodowo całe życie tylko zajmowała się domem licząc, że TRADYCYJNIE do końca życia mąż będzie ją utrzymywał finansowo?
Niestety utrzymanie tego
To siedząca obok feministka nie mogła wytrzymać i zaczęła jakieś wywody jak to kobiety są od wieków tłamszone itp... Nie mogła zrozumieć, że komuś to pasuje i nie chce pracować bo to dla niego
@nieleczonaangina: No i tak się siedzi, siedzi i siedzi a potem jest wieczór i się kładzie. (-‸ლ). To się nazywa podział ról. Ja przynoszę kasę Ty ogarniasz dom i budżet. W Japonii to działa aż ortodoksyjnie ale Japonia to wiadomo. Oni są "zajebiści".
W każdym kraju obywatel chciałby i pracować i mieć dzieci i
Chociaż też się nie oszukujmy, że samo zajmowanie się domem (bez dzieci), to jest jakiś równoważnik pracy zawodowej.
@mmafame:
Z dzieciakami jest jak z pierdami, własne nie śmierdzą. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ale fakt, z dzieckiem jest o tyle problem, że może to nie do końca jest praca ale jednak pochłania czas jak siedzisz z nim gdy się bawi i nie możesz
@Kubilaj_Chan No to fantastycznie, jak twoja pracuje, bo chce. Nie podejrzewam jednak, by takie przykładowo kasjerki z biedry kierowały się życiowymi ambicjami.
Pracowanie tylko dla siebie i najbliższych to przywilej, na który teraz mało kogo stać.
@Turbojurek: dlatego wg mnie dobrze jest się dzielić obowiązkami. Oczywiście jeśli ma się dzieci w wieku niemowlęcym to trudno, żeby matka pracowała, ale gdy dzieci zaczną chodzić do przedszkola to dobrze, żeby kobieta jednak przynosiła jakiś przychód.
Niestety znam wiele związków,