Why Modern Movies Suck - They Hate Men (Part 1)(ENG)

Masculine male characters seem to be a dying breed in modern movies. Why? Well, I've got a few ideas... (ENG)

[elim]

Ostatnio czytałem tekst o tym że najnowsze standardy w Hollywood nie pozwalają zazwyczaj żeby tych złych grały osoby inne niż białe, w tekście chodziło o aktora Kumail Nanjianiego który pochodzi z Pakistanu, bardzo chciałby zagrać również w rolach tych złych, ale odpowiedzią producentów jest często to że kolorowych nie chcą obsadzać w takich rolach. Ostatnio udało mu się jednak zagrać taką postać w serialu "Welcome to Chippendales" ale tylko dlatego że był

[Riolet]

@elim: wystarczy zobaczyc jak się zesrali o to, ze w serialu Wednesday jedna zła postac była grana przez czarną osobe i to na dokładke kobiete.

[robcioZS]

co knujecie smoluchy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Bartholomew]

Kult "silnego mężczyzny" w kinie to nie jest żaden wymysł jakiegoś potwora siejącego zniszczenie tylko naturalna kolej rzeczy.

Sprawa jest śmiesznie prosta - kobiety chcą olgądać takich mężczyzn bo są oni dla nich atrakcyjni, mężczyźni chcą oglądać takich mężczyzn bo chcą być tacy jak oni.

Żadna inna kombinacja nie będzie naturalna a wynaturzenia są szczęścliwie jedynie krótkotrwałe.

[DrKittens]

Wciąż można jeszcze coś fajnego obejrzeć. Reacher lub Jack Rayan są spoko na prime.

[PodprzestrzennyKolektywPizzy]

Eee, nie. Jest faktycznie problem z nasiłę wciskanymi lewicowymi "punktami do odhaczenia z listy woke przy tworzeniu filmu", ale filmy z męskimi facetami były tak dobre jak i kijowe w historii kina, tak samo filmy bez męskich facetów były dobre jak i kijowe. Dobry reżyser z dobrym pomysłem i aktorami nakręci dobry film, to ma znaczenie a nie stężenie męskości. CriticalDrinker jak zwykle miesza swoje poglądy polityczne typu oblężona twierdza z nostalgią

[Kagernak]

Bardzo mocno polecam tego gościa (The Critical Drinker) , aż sam się zastanawiam czemu sam nie wrzuciłem któregoś z jego filmów. Facet jest zabawny, bezpośredni i jego wywody to zawsze złoto.

[kocimietka_BB]

Zwróćcie uwagę na to jakiej zmianie uległ sam wizerunek mężczyzny w filmach. Dawniej był to facet w eleganckim garniturze, z fajką/ papierosem, nierzadko starszy, niespecjalnie umięśniony / wysportowany. Większość z nich raczej przeciętna z twarzy, mało który aktor miał wygląd modela (fakt, że byli tacy jak M. Brando, P. Newman, R. Redford czy W.Beatty, ale oni należeli do rzadkich wyjątków), ale był bardzo charyzmatyczny i często szowinistyczny (jak na dzisiejsze standardy -

[jfrost]

Dzisiaj by nie przeszło

[szerp]

@jfrost: NIe no, tutaj jechał po bandzie.
Ta scena ze stanikiem to jest ponadczasowa xD