I bardzo dobrze, polityka strefy euro jest tak samo beznadziejna jak NBP, też od początku pandemii drukowali kasę na potęgę, też podnosili stopy procentowe z wielkim opóźnieniem. Już o utracie suwerenności finansowej nie wspominając. Euro nie rozwiazaloby żadnego problemu a stworzyłoby jedynie nowe.
@towarzysz_Jan_Winnicki: I jak zwykle trzeba to samo pisowcowi powtarzać: Nie problemem jest sama inflacja, problemem jest to, jak politycy (i banki przez nich kontrolowane) sobie z nią radzą. Taka silna gospodarka jak polska przed "dobrą" zmianą powinna mieć dzisiaj jedną z najniższych inflacji w Europie.
Komentarze (15)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W strefie Euro też mamy PiSflację?
Łotwa, Litwa, Estonia - waluta Euro - inflacja powyżej 20%.