L4 na żądanie? Takiego rozwiązania chcą sami lekarze
- Powinniśmy natychmiast rozpocząć dyskusję o zwolnieniach lekarskich i o tym, żeby część pacjentów, która nie musi widzieć lekarza, mogła z takiego zwolnienia skorzystać bez wizyty czy bez teleporady - mówi Łukasz Jankowski, szef Naczelnej Rady Lekarskiej.
marasgruszka z- #
- 338
Komentarze (338)
najlepsze
@graf_zero: Podatki nie maja znaczenia jeżeli żyjesz w zdrowym, silnym państwie. To u nas wszyscy gadają na temat podatków, ale co się dziwić jak płacisz na służbę zdrowia ale i tak musisz iść prywatnie za swoje, płacisz na policję która broni nie ciebie ale Kaczyńskiego i schodów, płacisz na infrastrukturę żeby jeździć do mechanika naprawiać zawieszenie, płacisz na edukacje, ale i tak musisz zapłacić
@faxepl: Ale każdy nadal woła "L4". e-ZLA możesz wysłać elektronicznie, jak pracodawca jest w Polsce
( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
chyba, że robisz w jakimś #!$%@? kołchozie, gdzie zarabia się minimalną no to tam jeszcze zrozumiem
Jak firma była niemiła dla ludzi i traktowała ich jak cyferki, ludzie zgłaszali chorobowe jak nienormalni.
Niektorzy mieli po 70 dni zwolnienia w roku. Nie byli do ruszenia, bo bronił ich kodeks pracy.
U mnie w firmie dziwnym trafem od kiedy wprowadzono teleporady, liczba l4 wzrosła o blisko połowę.
Sam sobie cenię to rozwiązanie, że nie muszę iść do lekarza jak jestem chory, ale niestety otworzyło to furtkę do oszustw, bo wystarczy zadzwonić i wymyślić kilka objawów i cyk 2-3 dni chorobowego.
Szczęście w nieszczęściu, że
Ja rozumiem, że jest to walka z cwaniactwem pracowników, ale obcinanie "premii" (która jest po prostu podstawą) pracownikom, którzy zachorowali to zwykłe #!$%@? januszy biznesu.
Jak można obcinać wypłatę ludziom, którzy na loterii genowej wylosowali akurat mniejszą odporność.