Co zrobić z oszustem czekającym na paczkę?
Oszust, niczym w przygodzie z rybą, chce mnie oszukać, tym razem na sporo większą sumkę. Wysłał etykietę i czeka na mój ruch :)
Reviu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
- Odpowiedz
Oszust, niczym w przygodzie z rybą, chce mnie oszukać, tym razem na sporo większą sumkę. Wysłał etykietę i czeka na mój ruch :)
Reviu zTL;DR
Mam gotową etykietę "pobraniową" czekającą na nadanie do oszusta. Jakieś propozycje? :)
1. Ostatnio wystawiłem na olx parę rzeczy, zgłosił się do mnie oszust. Typowa rozmowa o przesyłce pobraniowej :)
2. Nie znając przekrętu odesłałem go mimo wszystko z kwitkiem, bo zbyt dużo dziur w tej metodzie.
3. Trafiłem na artykuł z rybą, zainspirował mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
4. Do innego ogłoszenia dostałem wiadomość od oszusta. Ten sam...
5. Pociągnąłem temat udając, że bardzo na rękę mi podjechać osobiście, chyba zabrakło mu wymówek, bo urwał temat.
6. Napisał kolejny, chyba inny, bo pociągnął temat do etykiety.
7. Tym razem pytanko było o nr konta bankowego, nawet znalazł się w mailu "potwierdzającym" zamówienie etykiety :)
8. Przemyślałem sprawę i postanowiłem spróbować metodą z komentarzy - kontakt z policją.
9. Dzwoniłem na różne numery i niestety, każdy odsyłał mnie do stawienia się osobiście w celu zgłoszenia. Oczywiście ostrzegając, że mogę czekać kilka godzin na miejscu.
10. Trochę szkoda mi czasu, więc wysłałem maila około 14:30. Oczywiście jeszcze bez odpowiedzi.
Paczka na Warszawę. Ktoś ma ochotę coś z tym zrobić lub jakieś propozycje? Nie podaję w poście więcej szczegółów, bo może ten pasożyt jest wśród nas :)
Komentarze (21)
najlepsze
@plazma: już zrobili w gabinecie komendanta głównego aż podłoga i sufit zadrżały ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czyli srasz do paczki. Szczelnie zamykasz i wysyłasz.
Ja to widzę tak.
Bierzesz opakowanie tego co sprzedajesz, wkładasz w nie przedziurawioną puszkę kiszonych śledzi i zamykasz oraz zamykasz folią wszystko najlepiej zgrzewając.
Potem standardowo jakiś kartonik i stretch dla niepoznaki.
Gość otworzy, wyjmie folię przez którą zobaczy opakowanie i już będzie się witał z gąską i jak tylko przerwie folię cały smród z--------i mu chatę na dobre kilka dni.
No niespecjalnie im zależy, więc mi też nie będzie.
Polecam pozostać przy wersji śmierdząca ryba/dwójeczka i się nie fatygować. A jakby jakieś wykopki znowu krzyczały "policja!1!one!" to im podesłać ten teścik.
Niby coś jeszcze porobią, to najwyżej dam znać :)