Morderstwo Narutowicza. Jedyny raz gdy ktoś zabił głowę państwa polskiego
Dziś obchodzimy 100 rocznicę zamachu na prezydenta Gabriela Narutowicza. Sprawcą był pół-Niemiec jak się okazało, niezrównoważony artysta Eligiusz Niewiadomski. Nie wiedzieć czemu dziś jest idolem narodowców.
Zwiadowca_Historii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 138
Komentarze (138)
najlepsze
Narutowicz mogl byc mesjaszem, a wiec zagrozeniem dla interesow i rosyjskich i niemieckich.
Dopoki RP nie ma prawdziwych przywodcow, doputy nasi wspolczesni nie maja sie czego obawiac
Co do jedyny przypadek zamordowania głowy państwa, to jak odniesiesz się do tego?
Równie dobrze można by określać władców Austrii i Austro-Węgier mianem królów Czech, choć przecież po bitwie pod Białą Górą nikt się na króla Czech nie koronował, a Czechy były traktowane jako jedna z wielu prowincji cesarstwa.
Henryk III Biały, Władysław Salzburski i Henryk IV Prawy byli dzielnicowymi
Smierdzi mi tu lewactwem i bolem dupy :D