W każdym języku praktycznie próba uczenia się nowych słów w kolejności
CZYTANIE/PISANIE->SŁUCHANIE->MÓWIENIE
najczęściej kończy się porażką. Prawidłowa kolejność to
SŁUCHANIE->MÓWIENIE->CZYTANIE/PISANIE
W j. polskim to szczególnie silnie widać, ale np. w angielskim, gdzie pisownia nie idzie w parze z wymową jest tak samo. Nawet w językach w miarę spójnych pisownia-wymowa, jak hiszpański i niemiecki, lepiej jednak się osłuchać, a potem sprawdzać pisownię. Inaczej kijowy akcent murowany (w najlepszym przypadku). I nie ma w
@newton82: I bardzo dobrze. Dwujęzyczność to wspaniały dar dla dziecka. Szkoda, że niektórzy polscy rodzice po wyemigrowaniu "zapominają" nauczyć swoje dziecko ojczystego języka, obok lokalnego. Znam taki przypadek osobiście - dziadkowie nie pogadają z wnukiem, ku ich rozpaczy, bo się mamusi nie chciało gęby po polsku otworzyć od czasu do czasu. A dziecku praktycznie nie robi to różnicy, czy uczy się jednego czy dwóch na raz - jego mózg jest jak
Komentarze (10)
najlepsze
Korea mogła być być również fajna.
najczęściej kończy się porażką. Prawidłowa kolejność to
W j. polskim to szczególnie silnie widać, ale np. w angielskim, gdzie pisownia nie idzie w parze z wymową jest tak samo. Nawet w językach w miarę spójnych pisownia-wymowa, jak hiszpański i niemiecki, lepiej jednak się osłuchać, a potem sprawdzać pisownię. Inaczej kijowy akcent murowany (w najlepszym przypadku). I nie ma w
W sensie że kilkuletnia siostra nauczyła tego swojego o 5 lat młodszego braciszka.