Niemcy nadal twierdzą, że problemy z serwisowaniem PzH2000 to wina Polski.
Z artykułu się dowiemy że to nadal Polska jest winna problemom z serwisowaniem PzH2000 przez Niemców. Mają bazę naprawczą na Liwie, robią bazę na Słowacji, nie mają części, ale winna jest Polska.
eloyard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 50
- Odpowiedz
Komentarze (50)
najlepsze
Propagandę jednak nadal mają dobrą, bo od ponad miesiąca co jakiś czas pojawiają się regularnie artykuł w zachodniej prasie podbijające gównoburze w internecie, żeby podkreślić że Polska jest winna temu, że są problemy z naprawą PzH2000.
Wpisuje się to w całość Niemieckiej propagandy np. z Ringtausch gdzie w mediach wyto o tym, że Polska zażądała Leopardów
Miało być centrum naprawcze PzH2000 w Polsce przy Ukraińskiej granicy. Tutaj się kończą wspólne informacje.
Niemcy twierdzą, że Polska odmówiła udostępnienia lokalizacji w celu stworzenia centrum naprawczego i w zamian zażądała planów technicznych sprzętu z deklaracją, że to Polacy będą je naprawiać.
Pisiory z kolei twierdzą, że Niemcy podali warunki których w obecnej sytuacji nie dało się zrealizować, tj. położenie w
"Niemiecka broń pomaga Ukrainie w walce z Rosją — ale wymaga też konserwacji. Do tej pory centrum napraw nie powiodło się z powodu Polski, ale według informacji SPIEGEL, obecnie dyskutowana jest alternatywa."
Ta narracja powtarzała się w dziesiątkach artykułów, ale to jest artykuł źródłowy od którego cała gównoburza wokół (niedoszłej) naprawy PzH2000 w Polsce się zaczęła.
Czytasz w ogóle zanim zarzucisz komuś manipulację, kolego?
Chyba te dodatkowe 2-4 dni nie robią jakiejś ogromnej różnicy przy skomplikowanym procesie remontu zajmującym nieraz długie tygodnie.
Liw – wieś w Polsce położona w województwie mazowieckim
@eloyard: Mógłby, jest tam zamek i zbrojownia!