Cała sprawa dotyczy domniemanych intencji - ale nie uzyskałem żadnej pomocy więc pozostawiam jej waszej ocenie.
Piszę tę treść głównie po to aby ostrzec potencjalnych kupujących.
Sprawa ma się tak. P&G prowadzi kampanie cashback w której za zakupy powyżej podanych kwot można uzyskać zwrot w postaci kuponu.
Na tę informację natknałem sie na stronie głównej Allegro jako jeden z promowanych górnych bannerów na stronie.
Jako że często dokonuje zakupów produktów P&G temat mnie zainteresował.
Wszedłem na strone promocji https://www.everydayme.pl/test... - widzę że wszystko jasne. Jeden zakup produktów na kwotę powyżej 200zl to zwrot 50zl. Konieczny paragon/faktura za jeden zakup. Na liście sklepów które można wybrać widnieje Allegro - więc wszystko wygląda legitnie.
(nawet Allegro ma regulamin tej akcji https://allegro.pl/regulaminy/...)
Wracam na allegro żeby dokonać zakupu.
Skompletowałem koszyk produktów - husteczki i pieluchy. Zamawiam.
Jako że już wielokrotnie dokonywałem zakupów na Allegro w sklepie P&G, wiem że faktura/paragon przychodzi mailowo po kilku dniach. Nie spieszy mi się.
Dostaję informację mailowo że produkty są w różnych magazynach i będą wysłane oddzielnie (jako 3 przesyłki). Nie przeszkadza mi to, jako że widzę że zostały nadane tego samego dnia. Odbieram produkty, jakosć przesyłki i produktów jak zwykle super.
I tutaj zaczyna się farsa...
Otrzymuje po kolejnym dniu maila z fakturą i za chwilę maila z kolejna. Widze, że zakup którego dokonałem jednorazowo, został wysłany trzema osobnymi przesyłkami oraz rachunek został rozbity na dwa osobne - nie widzę w tym logiki ale ok, nie ważne. Sklejam screeny z dwóch rachunków w jeden i zgłaszam się po mój zwrot na EverydayMe.
I tutaj otrzymuje maila (z nutką ironi - "ups, mamy problem"):
Ok, poirytowany (gdyż dlaczego mam się zajmować jakimiś wyjaśnieniami), piszę wiadomość do sprzedającego o korektę rachunku aby wszystkie pozycje znalazły się na jednym. Jednak ku mojemu zaskoczeniu odpowiedź jest taka:
Cooo? Przecież to nie moja wina że zostały podzielone??!! Nie ma nawet informacji przy ofertach na allegro, że może wystąpić taka sytuacja.
Odpisuję, że przepraszam, ale zakupu dokonałem w taki sposób żeby skorzystać z promocji więc prosze o wsparcie - jednak już bez odpowiedzi.
Allegro również nie jest w stanie pomóc gdyż cytuję:
Moja obszerniejsza odpowiedź wraz z kontunuacją tematu dostępna w dyskusji na allegro:
https://spolecznosc.allegro.pl...
Także zalecam ostrożność w takich akcjach - gdyż chyba już nastały czasy że nawet mimo renomy dwóch marek w tym przypadku i tak zostajemy sami, z mniejszą ilością złotówek, i informacją że wszystko jest ok. I myślę że nie jestem w tym jedyny.
Komentarze (115)
najlepsze
Obecnie wszyscy ale to wszyscy bez wyjątku mają #!$%@? na opinię. Korpo rządzą a ty mały człowieczku spadaj na drzewo jak ci się coś nie podoba.
2 miesiące temu założyłem sobie konto firmowe w znanym banku. Przyszedłem do placówki bo w reklamie było: prowadzenie
Załóżmy, że Żabka uruchamia promocję, w której za zakupy pow. 200 zł na jednym paragonie należy się zwrot 50 zł.
OP potrzebuje jakieś towary, więc idzie do Żabki na ulicy X najbliższej jego miejsca zamieszkania. A tam okazuje się, że nie ma ostatniego towaru za 50 zł, więc dostaje paragon na 150 zł i wskazówkę jak dotrzeć do Żabki przy ulicy Y, gdzie może dokończyć zakupy. OP