Kobiety w kamasze: będzie obowiązkowa kwalifikacja wojskowa dla kobiet
Do tej pory ustawa mówiła o MOŻLIWOŚCI powołania niektórych kobiet na kwalifikację wojskową, jednak w praktyce WKU (obecnie WCR) rzadko z tego korzystały. Rząd chce wprowadzić OBOWIĄZKOWĄ kwalifikację dla kobiet po wybranych kierunkach studiów niezależnie od woli WCR
sildenafil z- #
- #
- #
- #
- #
- 254
Komentarze (254)
najlepsze
Na razie zawody medyczne, psychologia, ale z czasem się po cichu rozszerzy listę
Cyk problem demografii rozwiązany.
2. To nie ja domagam się równouprawnienia we wszystkim :)
@Lucider5: Jestem lewicowcem i uważam, że powinna być obowiązkowa dla wszystkich kobiet, jeżeli jest obowiązkowa dla wszystkich mężczyzn (chociaż w pierwszej kolejności nie powinna być obowiązkowa dla nikogo, bo to wprost niewolnictwo).
Kobiety różnych zawodów od dawna mają karty mobilizacyjne, książeczki wojskowe, a nawet stopnie.
Zakop za fałszywe informacje.
Ja bym wolał żeby NIKT nie miał obowiązku służby, ale jak widać wystarczyło coś wspomnieć o kobietach i już nikt nie ma problemu. Niech tyrają razem z nami. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wyczopki nie popierają pacyfizmu i wolności. Ba, większość z nich tę wolność bardzo ochoczo by oddała, byleby tylko kobiety miały gorzej xD Komentarze pod tym postem jedynie mnie w tym utwierdzają.
@znmd: Dawno takiego debilizmu nie czytałem XDDD Niektórzy potrafią mieć związki, super perspektywa gdy ja mam zniknąć z chaty na miesiąc bo debilne ćwiczenia wojskowe, a w innym miesiącu partnerka wyjedzie, dzięki czemu stracimy łącznie 60+ dni
@RaperJedzenia: Wojsko Polskie ma duże braki w kadrze psychologów i dużo wyższy niż inne armie w NATO problem z stresem PTSD wśród weteranów (i liczbą samobójstw)
Nie tyle uwielbiamy jak nam po garbie jezdzą co jako Polacy już po prostu przywykliśmy.
A kiedy w końcu organizacje walczące o #rownouprawnienie kobiet zauważą, że to dyskryminacja kobiet i zaczną walczyć o to, by kobiety nie były dyskryminowane prawnie w kwestii obronności kraju?
@Anakee: to niech tak samo mówią kobiety w kwestii zarobków i innych dyskryminacji. Te które chcą to mogą zarabiać więcej niż mężczyźni.
Idąc twoją logiką to kobiety w krajowym ustawodawstwie są dyskryminowane, z tego co kojarzę, tylko w kodeksie pracy. W kwestii dopuszczalnych kilogramów do dźwigania, nawet jak chcą, to nie mogą więcej niż 20kg. No chyba że znasz jeszcze jakiś inny przepis
@Mpocieszka: te zasady były jeszcze w PRLu. Nic nowego
@znmd: kto ma naciskać? żadna partia polityczna nie ma takich zamiarów