To jest dowód materialny na to, że PiS od roku 2011 miał dokładną wiedzę na temat fundacji "Wspieram" i jej powiązań z Kremlem. Interpelacja posła Błaszczaka z 2011 roku.
Od tego czasu fundacja rokrocznie organizowała festiwal "Sputnik", przemycała tezy rosyjskiej propagandy i działała na rzecz Putina. Prezes fundacji otrzymała zresztą w 2012 roku najwyższe odznaczenie w dziedzinie kultury od Prezydenta Federacji Rosyjskiej. W roku bieżącym PISF zasilił fundację dotacjami w wysokości 2 milionów złotych - to się odbyło już po inwazji Rosji na pełną skalę. PIS wiedział i pozwalał dalej działać dyrektorowi Śmigulskiemu. Po tym jak afera przeciekła do mediów (przyłożyliśmy do tego rękę jako OBLM), dyrektor został w trybie niejawnym i przyśpieszonym wybrany na drugą kadencję.
Minister Błaszczak to kolega z ławki rządowej ministra Glińskiego, który odpowiada za PISF. To jest megaskandal.
Podpisuję ten tekst imieniem i nazwiskiem, żeby nikt nie mówił, że pochodzi z niejasnych źródeł.
O mnie: jestem scenarzystą telewizyjnym bez powiązań politycznych. Działam również od kilku miesięcy jako aktywista organizując Ogólnopolski Bojkot Leroy Merlin. Po więcej informacji zapraszam na mój profil na Facebooku, lub profil OBLM - obecnie zawieszony z powodu licznych zgłoszeń.
Linki, warto przeczytać:
https://wiadomosci.wp.pl/autor...
https://www.facebook.com/Domin...
https://www.facebook.com/leroy...
https://www.facebook.com/leroy...
Komentarze (23)
najlepsze
.
Z tekstu tak to zrozumiałem. Tyle, że wspomniana impreza miała miejsce 12 lat temu. Zarzutem autora jest objęcie imprezy honorowym patronatem przez takie osobistości jak Radosław Sikorski, Waldemar Pawlak, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Bogdan Zdrojewski i ogólne rząd RP oraz Prezydent Bronisław Komorowski oraz sponsor imprezy firma Gazprom. Bez dwóch zdań to jest skandal.
Mamy jednak rok 2022 i chciałbym dowiedzieć się czym obecnie zajmuje się organizator tamtej imprezy fundacja "Wspieram" i czy nadal ma jakiekolwiek finansowe powiązania z rosyjskimi podmiotami. Jeśli ta fundacja zajmuje się nadal "promocją kultury rosyjskiej" to dotacje dla niej są skandalem. Zwłaszcza, jeśli dotacje zostały przekazane już po rozpoczęciu agresji rosyjskiej w 2022 to byłby wielki skandal. Brakuje mi tych informacji.
Osobiście
A moim zdaniem jest temat. W tym 2010 mieliśmy zupełnie inną sytuację i raczej jeszcze wszyscy próbowali normalizować stosunki z Rosją. Wówczas, wspieranie kultury rosyjskiej miało zupełnie inny kontekst niż dzisiaj.