Typ omal nie zabił mi dziecka na pasach.
Za namową Mirków wrzucam swój wpis jako znalezisko. Po 1. ku przestrodze, żebyśmy nigdy nie tracili czynności, po 2. Być może rodzina rozpozna kierowcę i będzie wiedziała z kim ma do czynienia :-(
andy1983 z- #
- #
- #
- 259
Komentarze (259)
najlepsze
A co do formalności. Policja raczej nic nie zrobi. Ja bym się starała rozpropagować to jeszcze bardziej w necie. Jeśli załapie i tematem zainteresuje się jakaś uwaga, czy coś podobnego, to się okaże, że jednak policja jest w stanie w kilka godzin od tablic rejestracyjnych trafić prosto do kierowcy.