Dlaczego straż pożarna zamiast zasłonić interwencję własnym wozem, żeby w razie czego nikt się w nich nie w--------ł, to zaparkowali sobie ZA wypadkiem, bo tak im łatwiej?
"Co robią kierowcy na sąsiedniej jezdni" - nie no....na serio, te uwagi są idiotyczne.
Tak naprawdę niewiele ma to wspólnego akurat z 'kierowcami' czy 'jezdniami'. Chodzi tu o prosty ludzki odruch, a nie o jakieś "wolę utrudnić ruch, bo muszę zobaczyć co tam się dzieje" - bez sensu.
Te zachowanie to zwykły automat, poza kontrolą: jak człowiek widzi coś niecodziennego, groźnego, niepokojącego - to automatycznie zwraca na to uwagę i skupia wzrok. To wszystko.
autor filmu jest chyba jakimś idiotą. Na sąsiednim pasie zatrzymała się straż... co spowodowało efekt gąsienicy. Zatrzymała się straż i z automatu ludzie zwolnili (bo nie wiadomo co ta straż na sygnale będzie robić i gdzie kręcić - moim zdaniem to dobrze, że wszyscy zwolnili). Dodatkowo straż stała na lewym pasie więc jadący lewym musieli się wbić na prawy (czyli też zwalnia się ruch). Trwało to na tyle długo, że nawet jak
pamiętam raz z kolegą jadę autostradą, w kierunku przeciwnym wypadek nagle wszyscy praktycznie hamują do 0 po to by tylko popatrzeć co się stało normalnie patologia ( ಠ_ಠ)
Standard. Jakiś czas temu stałem pół godziny w korku na A4 pod Krakowem. Okazało się że na sąsiedniej jezdni był wypadek a na mojej jezdni korek powstał z powodu januszów którzy dosłownie zatrzymywali się żeby robić zdjęcia - autentyk - typ przede mną zatrzymał się i robił foty!
Przez kilku debili tysiące ludzi straciło czas i pieniądze, w atmosferę poszły tony niepotrzebnych spalin, być może ktoś coś zawalił z powodu spóźnienia się
no nie wiem, zwolnienie do predkosci pozwalajacej zobaczyc, czy mozna bezpiecznie przejechac jest dla mnie calkiem normalne. uderzenie przy predkosciach autostradowych czasem powoduje wyrzucenie czegos na kilkadziesiat metrow.
Komentarze (107)
najlepsze
Tak naprawdę niewiele ma to wspólnego akurat z 'kierowcami' czy 'jezdniami'.
Chodzi tu o prosty ludzki odruch, a nie o jakieś "wolę utrudnić ruch, bo muszę zobaczyć co tam się dzieje" - bez sensu.
Te zachowanie to zwykły automat, poza kontrolą: jak człowiek widzi coś niecodziennego, groźnego, niepokojącego - to automatycznie zwraca na to uwagę i skupia wzrok. To wszystko.
Przez kilku debili tysiące ludzi straciło czas i pieniądze, w atmosferę poszły tony niepotrzebnych spalin, być może ktoś coś zawalił z powodu spóźnienia się