Biedaszyby znów aktywne. „Węgla w składach nie ma, a czymś trzeba palić”
Popularne w latach 90. biedaszyby znowu działają. Kopacze z okolic Wałbrzycha, ryzykując życie, zaczęli nielegalnie wydobywać węgiel, który trafia do obrotu detalicznego. Wszystko przez szalejące ceny węgla i jego bardzo ograniczoną dostępność w składach.
Redakcja_UWAGATVN z- #
- #
- #
- #
- #
- 111
Komentarze (111)
najlepsze
Tak jest w Australii i ludzie mogą sobie szukać np. opali. Płacą jakieś grosze za dzierżawę działki, mają zabezpieczyć po skończonej pracy pod rygorem odpowiedzialności karnej
Jak dużo węgla kopacze są w stanie wydobyć w ciągu jednego dnia?
- Chłopaki kopią cały czas. Dwie, trzy tony dziennie są w stanie wykopać – przyznaje sprzedawca.
No #!$%@? 4500 dniówki i nikt się nie dorobił, nikt