losy wojny to przede wszystkim odwrocilo 2 "znakomitych" rosyjskich "strategow" czyli generalowie Sokole Oko i Denaturov. I to w zasadzie odwrocili je juz w pierwszym tygodniu wojny, bo na poczatku mimo pomocy Zachodu to Rosja miala na tyle przytlaczajacą przewagę, ze prawdziwy taktyk rzeczywiscie by to zakonczyl w ciagu tygodnia. No, ale szczesliwie dla Ukrainy, wzielo sie za to tych 2 panow... .
@dev0n: nie 80 a 130tys, ale przede wszystkim mieli przewage w sprzecie (dominowali na morzu, w powietrzu i mieli ogromną ilosc sprzetu pancernego). Na dodatek przygraniczna Ukraina to teren rowninny (lepszy do ataku, gorszy do obrony), a granica z Rosją i Bialorusia to kilka tys km. W dodatku w pierwszym tygodniu Ukraincy bazowali glownie na swoim sprzecie nie liczac pierwszych dostaw z GB - nadal uwazam, ze dobry taktyk by
@NexciaK: Wręcz przeciwnie. Ukraina nie jest naszym wrogiem i w żaden sposób nam nie zagraża. Rosja - wręcz przeciwnie. W naszym własnym interesie jest sojusz z Ukrainą, a także to, żeby była silna i samowystarczalna - żeby podczas kolejnej wojny (bo jeśli Rosja przetrwa tą, to będzie i kolejna za kilka dekad) Ukraina mogła łatwiej odeprzeć wroga. UE i Nato są drogą do tego.
To jeszcze nie koniec. Ukraina jest okrazona. Musza pilnowac Kijow na pln. Na poludniu maja 40000 woja. Na wschodzie walcza wyszkolone jednostki. Ktore w malych liczbach robia rzez. Putin oszalal. To bedzie dluga krwawa wojna. Ale obrona Kijowa i ten slynny konwoj na 60km. To material na film. Tego nikt nie przewidzial, ze Ukraina ich r------e. Rosje trzeba rozjechac. Niemcow tez przy okazji.
Komentarze (66)
najlepsze
.
Wygryw.