"Demokratyczne" wybory w Rosji i podkładanie kart wyborczych w praktyce
Pewna pani z komisji wyborczej miasta Gelendżyk (Rosja, Kraj Krasnodarski) wysiadywała karty do głosowania na partię putina (tfu!) tak, jak kwoka wysiaduje jaja. Pewnie miała nadzieję, że wykluje się z nich zwycięstwo jedynie słusznej partii, gdy nagle... Przyłapano ją na szwindlu wyborczym.
mort555 z- #
- #
- #
- #
- 109
- Odpowiedz
Komentarze (109)
najlepsze
Jakby podumali to by takich szopek z wrzucaniem kart do głosowania nie robili. I tak wiadomo kto wygra.
To już większy sens by miały takie akcje na opozycję, że podstawiają babę i ją łapią na gorącym uczynku z kartami do głosowania z zaznaczonymi opozycjonistami.