Czy to przygotowanie gruntu pod mobilizację w Rosji?
U Sołowowia niejaki Zachar Prilepin tłumaczy, że Armia Rosyjska jest doskonała, ale przy jej aktualnym stanie osobowym - 100 tys. żołnierzy wobec 300 tys. Armii Ukraińskiej nie da prowadzić jednocześnie ofensywy i skutecznej obrony. Przygotowują Rosjan do mobilizacji? Podstawowy angielski wymagany.
pragmatyczny_romantyk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 141
- Odpowiedz
Komentarze (141)
najlepsze
@titus1: I do tego oszuści!!! Jakiś rosyjski propagandysta/bloger płakał, że Ukraińcy zapewniali, że kontrofensywa miała być na kierunku chersońskim a oni bezczelnie wjechali na pełnej k... na kierunek charkowski!
Nie będzie żadnej mobilizacji.
Poborowi będą masowo ginąć = ferment w Rosji
A kto nie zostanie zabity to weźmie broń, wróci do Rosji i będzie brał odwet
Bo pamiętaj, że w Rosji jest normą, że silniejszy znęca się nad słabszym a osoba wzbudzającą największy strach jest milicjant
W 1917 r wałęsające się wojska przyłączyły się do rewolucji i w Moskwie o tym pamiętają
Panicznie boją się #!$%@? suwerena z bronią
Jeszcze niedawno: Rosja to supermocarstwo, weźmiemy Kijów w 3 dni, itd. itp. NATO? Phi! Rosja będzie rozciągać się od Lizbony po Władywostok!
Narracja obecnie? Armia rosyjska ledwo walczy z 3 razy większą armią ukraińską i musi zwijać front (czyt. uciekać porzucając sprzęt), żeby nie dostać jeszcze większych bęcków...
Jesteś silny (lider Trójmorza, najwierniejszy sojusznik USA) i jednocześnie słaby (całe zło to wina jednego ledwie typa, z którym sobie nie możesz poradzić). Podobnie komunikuje pisowska propaganda.
To wygląda na zwykłe kolonialne ludobójstwo o podłożu rasistowskim.
Rosja to jedyne państwo posiadające w tej chwili kolonie.
Gdy zaczną na potęgę ginąć dzieci białych mieszkańców dużych miast, gdy się niewesoło zrobi ludziom którzy do tej pory myśleli że ich ta wojna nie dotyczy, dopiero się na Kremlu zesrają.
Jak zrobią mobilizację to znowu jeden dostanie magazynek, a drugi karabin.
@CzeczenCzeczenski: Żebyśmy się jeszcze nie zdziwili... Machną im 1-3 miesiace szkolenia i wio na front, walczyć z weteranami. I to jesienią albo w zimie...
Mobilizacja może miała by sens na początku inwazji, teraz to do wiosny ruskie nic sensownego nie zmontują. No i w zasadzie te zmobilizowane siły to nie bardzo miały by czym walczyć, bo trzeba jeszcze rozkonserwować sprzęt,
Zaraz 2 armia świata powie że ona wcale nie 2 bo ukraincy ukrywali że sa 2 armia świata :D
Kolejna bitwa w plecy wokół Charkowa, a to pozowli Ukrainie odblokować cześć sił i przenieść na inne fronty.
Zachód też powinien dać więcej broni, skoro kreml wokół Izium oddał takie ilości ciężkiego sprzetu Ukrainie, to Scholz i niemcy nie mają już wymówek, że nie wypada.
Pozdro