Jakiś czas temu zakupiłem golarkę/trymer Braun BT5070. Ten sprzęt działał dość dobrze ale przestał w zasadzie ciąć włosy. Postanowiłem się przyjrzeć nieco bliżej samej głowicy tnącej, która wygląda mniej więcej tak:

Przyglądając się jej uważnie od tyłu, można zauważyć takie coś:


Widać tam wyraźne wyżłobienie między łopatkami. Zwyczajnie w świecie ten plastik się wyrobił po kilkudziesięciu godzinach pracy urządzenia.
Tą głowice można rozłożyć na czynniki pierwsze:

Widać tutaj ostrze dolne, ostrze górne i ten wyrobiony plastik, który jest doczepiany na zatrzask do ostrza górnego.
Naprawa tej usterki jest zatem bardzo banalna, wystarczy napisać maila do Braun'a, i zapytać czy by czasem nie sprzedali mi tego wyrobionego plasticzka, w liczbie sztuk najlepiej 10.
No i napisałem do nich ale otrzymałem poniższą odpowiedź:
"Uprzejmie informuję, iż otrzymałam informację od odpowiedniego Działu, iż niestety nie mamy
możliwości po prostu wymienić plastikowej części głowicy ze względu na konstrukcję komponentów."
oraz
"Przykro mi, ale należy zakupić kompletną część zamienną"
Zatem Braun produkujący głowicę do swojej golarki/trymera, gdzie widać, że jest ona rozbieralna, nie jest w stanie wymienić plastikowej części ze względu na "konstrukcję komponentów". No ja prdl...
Oczywiście cała głowica kosztuje o wiele więcej niż ten kawałek plastiku i wszyscy raczej wiemy dlaczego Braun nie chce go wymienić. Ach ci Niemcy, tak się troszczą o ekologię i walczą z elektrośmieciami, a własnych marek nie potrafią zmotywować, by tych śmieci nie produkowały... A może to tylko na rynku polskim te niemieckie marki mają gdzieś troskę o środowisko? Pokażmy im, że i u nas muszą się pilnować, dlatego też wykopcie, by utrzeć Braun'owi nosa. Może się zastanowi nad swoim zachowaniem i je zmieni.
Kupując ten sprzęt kierowałem się głównie opiniami na necie, które były bardzo pozytywne pod kątem marki Braun. Po tej przygodzie zmieniłem o nich zdanie i przestrzegam przed zakupem ich produktów.
A co do tego wyrobionego plastiku, macie może jakieś pomysły jak we własnym zakresie naprawić tę głowicę tak by ta golarka/trymer był w stanie jeszcze trochę posłużyć? No i też jeśli mógłbym prosić, to wrzucie w komentarzu ewentualne propozycje golarek/trymerów, które służą użytkownikom nieco dłużej niż kilkadziesiąt godzin pracy...
Pozdrawiam
Komentarze (384)
najlepsze
Edit. Maszynka do golenia. Ale trymery od lat używam i chyba samo z siebie nigdy nie padło (raz zgubiona nakładka, raz
Z budżetowych philips podziała spokojnie kilka lat
Korzystam z philipsa maszynek w tym mam jedna wahla za cene x4 philipsa i powiem jedno.
Philips lekki plastikowy, cichy nie drży w ręce. Co tydzien godzina czasu przez 10 lat. To policz ile to godzin
albo spiłuje więcej plastiku i umieści tam wkładki aluminiowe któe tak szybko się nie zużyją
Tak właśnie gołą, ale klientów.
A co do takich zakupow to ja zawsze wchodze na dedykowane fora i szukam sprzetu profi.
Jeśli mniej niż 2 lata (i używałeś jej zgodnie z instrukcją i celem do jakiego została przeznaczona) to zgłoś sprzedawcy wadę fizyczną towaru na podstawie KC Art 556 §1
Więcej na ten temat
Zostaje jakiś dobry dwuskładnikowy klej do plastiku, oczywiście z dokładnym wyczyszczeniem i odtłuszczeniem izopropanolem przed klejeniem.
Albo poszukaj w sklepach z częściami do agd, czasem mają elementy do naprawy których sam producent nie ma w ofercie, np. north.pl (nie najtańszy sklep, ale z dużym asortymentem)