Pracownik zapłaci pracodawcy za porzucenie pracy? Są już takie pozwy
Pracodawcy nie chcą tolerować porzucania pracy przez pracowników, które to zjawisko wyraźnie rozwinęło się w czasie pandemii. O ile do tej pory gotowi byli pójść im na rękę i rozwiązać stosunek pracy za porozumieniem stron, o tyle teraz zamierzają korzystać z możliwości, jaką daje im...
Karl_Cotlet z- #
- #
- #
- #
- 26
- Odpowiedz
Komentarze (26)
najlepsze
To niech pracodawca nie #!$%@? głupot w ogłoszeniu o pracę to ludzie nie będą się zatrudniać na chwilę żeby sprawdzić jak jest naprawdę.
Jak firma jest spoko to ludzie z niej tak łatwo nie odchodzą. Jestem w stanie uwierzyć, że może co dziesiąty kandydat to faktyczny zjeb co nie nadaje się do żadnej pracy, ale jeśli jakiś pracodawca płacze, że
ale pozwy od chama bo nie chcesz przyjść do pracy następnego dnia, zresztą pewnie po ostrej burdzie z klientami, później kierownikiem, a i współpracownicy okazali się gównem? fajne takie pozwy. zresztą artykuł jasno precyzuję czołową branżę - gastronomia ( ͡º ͜ʖ͡º)
Dopóki posłuchał jednego chciwego papugi który mu powiedział taaak możesz pozwać pracownika za porzucenie pracy xD
Ale jak taki Janusz z gastro pójdzie do troszkę bardziej ogarniętego to usłyszy "Panie Januszu zasadnicze pytanie czy reszta pracowników jest 100% legal ze wszystkim? " i tak skończą się gastro-Januszowe opowieści. Oczywiście paru debili do tego sądu pójdzie. Jak to się dla nich skończy? Marnie - walka o
"pracownicy przestali się bać dyscyplinarnego zwolnienia i tego, że informacja o porzuceniu przez nich pracy zostanie w „papierach”. I albo wypowiadają umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia, albo nie dbają o formalne rozwiązanie stosunku pracy. Niektórzy porzucają pracę nawet z dnia na dzień, a są i tacy, którzy w ogóle nie informują pracodawcy o tym, że więcej w pracy się już nie pojawią."
O kurła, prawo jest prawem i
Instytucje to złego Janusza ścigają , a to sanepid, a to strażacy, potem pip a na koniec nadzór budowlany bo mu dach zerwało bo źle go położył.
Waldka nikt nie zapyta jak kładł dach, że mu zerwało? Tylko zbiórka i pomoc od gminy bo ubezpieczenia wykupić nie raczył.
W 2022 roku?! Co to za #!$%@?, zakop
Jaka boomeriada xD KEŚ TO BYUO
Jak to tak, #!$%@?ć do roboty nieroby, arbajt mach fraj xD
Umowa to umowa, okres wypowiedzenia, to okres wypowiedzenia.
Obowiązuje zarówno pracodawcę, jak i pracownika i jeżeli pracownik nie wywiązał się z umowy, powinien płacić.
@gr100: Czyli brak pracownika to nie szkoda? Czyli co, pracodawcy zatrudniają pracowników dla zabawy?
To chyba oczywiste, że brak wykonanej pracy to szkoda.
A co, pracodawca nie ma szkody, jak mu nagle pracownik z dnia na dzień odchodzi, bez zachowania okresu wypowiedzenia?
A jak pracownik jest np: kierowcą, albo dźwigowym i nagle stwierdza, że #!$%@?, nie idę i tyle i cały towar stoi lub budowa stoi?