Wilki z kleksa zrobiły na mnie średnie wrażenie, bo przed "Akademią..." widziałem poltergeista w kinie mając 8 lat - okrutnie wystraszył mnie ten film i do dziś czuję do niego respekt ( ͡°͜ʖ͡°) i mniej więcej w tym samym czasie widziałem w tv w programie "jarmark" (kto pamięta?) teledysk "Thriller" M. Jacksona...
@pierwszyy: o #!$%@?łe, pamiętam dokładnie to jak w Jarmarku pierwszy raz w zyciu obejrzałem z rodzicami teledysk z Thrillera. Gdyby nie rodzice to bym sie zesrał ze strachu. Najgorsze bylo potem kiedy musiałem pojść spać do wlasnego pokoju i dokladnie pamietam jak lezałem spocony bo caly zakryłem sie kołdrą i bałem się ruszyć( ͡°͜ʖ͡°)
@pierwszyy: Tak. Thriller to bylo moje pierwsze zetkniecie z horrorem w życiu. A miałem wtedy z 6 lat. Potem era vhs i gremliny, crittersy. Kiedys to były czasy, teraz nie ma czasów.
Dziś w połowie bajek dla dzieci ktoś jest rozjeżdżamy, spada w przepaść, itd. wiec nie robi to już większego wrażenia. Kiedyś po seansie z Reksiem gdzie najbardziej hardkorowe było zniknięcie kości lub kiełbasy wyglądało to inaczej.
@jandiabeldrugi: Ja Godzillę odkryłem późno. Mogłem mieć już z 10-11 lat. Lubiłem tę serię, ale kompletnie nie ogarniałem chronologii filmów, bo nie były ponumerowane, tylko zawsze "kontra coś". :D
Komentarze (133)
najlepsze
@mrChivas: ciary mary?