@theodolit: w teorii masz rację. W praktyce: nie. Bo idea konsultacji spolecznych polega na tym, ze zbiera sie uwagi mieszkancow i robi tak, zeby spelnialo to ich oczekiwania. A praktyka jest taka, ze robi sie projekt tak, jak urzedowi wygodnie, potem konsultacje bo trzeba a potem uwagi nie pasujace do projektu odrzuca sie podając argumenty z d., żeby przypadkiem nie trzeba bylo nic w pierwotnym projekcie zmieniac. Przerabiałem to ostatnio. Więcej
"Na tym spotkaniu mieszkańcy sprzeciwili się tylko ograniczeniu miejsc parkingowych w Rynku. "
Typowe. I szczerze to wierzę burmistrzowi, podejrzewam że sprzeciwiała się część mieszkańców, ta bardziej "świadoma", pozostali mieli to w d.. byle by mieli gdzie zaparkować. Dobrze że świadomość rośnie, kiedyś taki artykuł nigdy by się nie ukazał.
@krotka_pilka: nie ma co oczekiwać zbyt wiele od prostych ludzi z Leżajska. Ci bardziej świadomi pewnie to olali i siedzą sobie w fajnych domach z dużym ogrodem.
Napotkany mężczyzna w średnim wieku nazywa rewitalizację Rynku „wielką porażką” i „dziadostwem”. - Jakiś idiota to wymyślił – dodaje i odchodzi do swoich obowiązków.
O takiej koncepcji przebudowy Rynku w Leżajsku z wycięciem drzew posadzonych w latach 60. zdecydowały względy społeczne i historyczne.
spoleczne ( ͡°͜ʖ͡°)
Życie toczy się w godzinach pracy handlu, a o godz. 17 w sensie pozytywnym zamiera. W
Mój wójek jest właścicielem firmy transportowej (usługi koparkami,walcami, wywrotkami, itd.). I zawsze mówi, że najlepiej jest pracować w projektach państwowych, bo świetna kasa, można robić wałki, i się człowiek dużo mniej narobi, niż u prywatnego klienta. Jakiś czas temu był podwykonawcą przy budowie ścieżek rowerowych wokół jeziora żywieckiego, to powiedział, że praca marzenie. Pół dnia przesiedzieli, kasę dobrą brali, a i jeszcze kraść można było.
@N4ght: 1. Szwagier ma firmę produkującą kostkę/płyty betonowe. Robimy rewitalizację, Unia daje, jakieś wałki po drodze, zarabiamy, wszyscy szczęśliwi. 2. Pozbywamy się uciążliwej zieleni, o którą trzeba dbać/przycinać konary/zamiatać liście. Szwagier ma firmę produkującą roślinność w donicach, robimy rewitalizację, Unia daje, jakieś wałki po drodze, zarabiamy, wszyscy szczęśliwi. ( ͡°͜ʖ͡°)
@N4ght: nawet jak nie ma złych intencji to jedną ze składowych przetargu jest to jak dużo zarobią polskie firmy, czy będą wykorzystane polskie materiały. Z tymi ostatnimi to też jakiś żart, bo płyty kamienne to materiał ekologiczny, więc dostajesz punkty za ekologię.
Komentarze (97)
najlepsze
Więc władze miasta przytomnie postanowiły go dobić. Genialne w swojej prostocie. (-‸ლ)
Komentarz usunięty przez moderatora
Typowe. I szczerze to wierzę burmistrzowi, podejrzewam że sprzeciwiała się część mieszkańców, ta bardziej "świadoma", pozostali mieli to w d.. byle by mieli gdzie zaparkować.
Dobrze że świadomość rośnie, kiedyś taki artykuł nigdy by się nie ukazał.
spoleczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakiś czas temu był podwykonawcą przy budowie ścieżek rowerowych wokół jeziora żywieckiego, to powiedział, że praca marzenie. Pół dnia przesiedzieli, kasę dobrą brali, a i jeszcze kraść można było.
Ciężko mi to zrozumieć.
1. Szwagier ma firmę produkującą kostkę/płyty betonowe. Robimy rewitalizację, Unia daje, jakieś wałki po drodze, zarabiamy, wszyscy szczęśliwi.
2. Pozbywamy się uciążliwej zieleni, o którą trzeba dbać/przycinać konary/zamiatać liście. Szwagier ma firmę produkującą roślinność w donicach, robimy rewitalizację, Unia daje, jakieś wałki po drodze, zarabiamy, wszyscy szczęśliwi. ( ͡° ͜ʖ ͡°)