@Funky__Koval: Możesz mieć rację. Tu jest pewne niezrozumienie. To jest niższe (przede wszystkim niesamodzielne) stanowisko w administracji publicznej. Nazywa się ono, co prawda "specjalista" (bo takie są nazwy stanowisk, można sprawdzić np. tutaj). Z faktycznym doświadczeniem nie ma to nic wspólnego. Skoro szukają kogoś takiego, jak Harry…, znaczy pan Patkowski, który w swoim czasie zaczął chyba po studiach, szukają rzeczywiście kogoś do przerzucania papierów i wykonywania prac, których nikt inny
Na tej pozycji zarobisz mniej więcej tyle, ile na stanowisku kierowniczym w dyskoncie.
Tylko w przeciwieństwie do kierownika dyskontu, na tym stanowisku raczej rękawów sobie nie pourywasz. To całkiem dobra pensja za przekładanie papierów w klimatyzowanym biurze.
Całkiem niezła fucha. Na etacie zarobisz 5800 brutto a lobbyści uzupełnią ci konto o kolejny mln € jeśli będziesz "odpowiednio" doradzał rządowi (⌐͡■͜ʖ͡■)
Powiedzcie mi jak to jest w tej państwówce. Bo prezydent miasta pow 100ty (łącznie z Warszawą) zarabia 7000 na łapę plus ewentualnie 3 tys dodatków. Urzędnicy z 3 na łapę po 10 latach. Kto tam jeszcze robi?
@Petururururu: Prezydenci i radni dorabiają w podległych księstwu spółkach miejskich w zarządach i radach nadzorczych i zarabiają rocznie do 100-200 k tys. cebulionów.
Komentarze (14)
najlepsze
A za 3 miesiące cyk podwyżka i 10k netto
Tylko w przeciwieństwie do kierownika dyskontu, na tym stanowisku raczej rękawów sobie nie pourywasz. To całkiem dobra pensja za przekładanie papierów w klimatyzowanym biurze.
Za klasykiem: nie zatrudniamy specjalistów, gdyż się z nami nie zgadzają ( ͡° ͜ʖ ͡°)