Bingo - Naukowcy wytworzyli jednoskośną siarkę w fazie gamma
...w temperaturze pokojowej. Odkrycie otwiera drogę do komercjalizacji baterii akumulatorowych litowo-siarkowych. Wydajność takiego ogniwa nie spadła po 4 tys. cyklach ładowania. Oprócz tego testowana przez naukowców bateria ma trzykrotnie większą pojemność niż odpowiednik litowo-jonowy.
Spring_is_coming z- #
- #
- #
- #
- 114
Komentarze (114)
najlepsze
Jeżeli to by się sprawdziło, to byłby olbrzymi przełom.
Bo wynika z tego, że nie ma tam też jakichś nie wiadomo jakich technologii czyli byłoby w miarę szybko do wdrożenia.
2013:
https://www.wykop.pl/link/1556025/baterie-litowo-siarkowe-zastapia-litowo-jonowe/
Podana pojemność grawimetryczna ogniwa [mAh/g] jest odniesiona do siarki, która stanowiła 50% w kompozycie nanowłókna/siarka. Jest to normalne i celowe w pracach badawczych, natomiast nie uwzględnia masy kolektorów, elektrolitu, bindera, separatora, które wpływają na obniżenie pojemności złożonego ogniwa. Z dużym błędem szacuje, że realna pojemność ogniwa będzie co najmniej 50% mniejsza.
Przy prądzie
Co do mniejszego V i argumentu, że nie pomieszczą się baterie to jakaś bzdura kompletna. Zamiast (dajmy na to) 10 w sekcji będzie 20. Następnie łączysz te sekcje albo zwiększając pojemność, albo napięcie. Teraz tak. Jeżeli baterie są lżejsze i mają większą pojemność to jak mają zająć więcej miejsca? (✌ ゚ ∀ ゚
Mimo wszystko obecnie używane li-ion też potrzebowały czasu aby wejść do mainstreamu. Prototyp został skonstruowany 1985 roku a w sprzęcie przenośnym właściwie nie istniały jeszcze na początku lat 2000, praktycznie wszystko korzystało wtedy z NiMH/NiCd. Tak więc pokreślimy sobie bingo jeszcze kilkanaście lat ale jednak w perspektywie dekady czy dwóch normalką będzie, że odejdą w zapomnienie zmartwienia o trwałość akumulatora a samochód będzie miał 1000 km zasięgu z pakietu o
@plpi2018:
W XIX-wiecznym Londynie też gadali, że za 50 lat miasto utonie pod trzymetrową warstwą końskiego łajna a jednak postęp technologiczny wygrał. ¯\_(ツ)_/¯
@LeatherMan: Ale to już jest bardzo sensowny zasięg akurat. Dla mnie by wystarczył w zupełności, szczególnie gdyby w zimę nie spadał za wiele a baterie się praktycznie nie zużywały. To że po tych 800 km musisz stanąć i spędzić np. 20 min na stacji szybkiego ładowania aby pojechać dalej kolejne np. 500-600 km to jest już całkiem do zniesienia. Po 800 km i tak powinieneś się zatrzymać na