@red7000: Nie wiadomo o co poszło. Generalnie nawet jakby kobieta na mieście cie pierwsza uderzyła i byś jej oddał to stado takich białorycerskich baranów i tak tobie #!$%@?, mimo, że to ty sie broniłeś.
Nie istnieje cos takiego jak 'damski bokser'. Rola miedzy kobieta, a mezczyzna zostaje powoli zrownana. Rola w spoleczenstwie. Jezeli np kobieta wyskakuje do faceta z lapami to jest to zwykla bojka uliczna i zarowno ona ma prawo go zmasakrowac jak i on ja, wygra tu silniejszy. Przestancie uzywac przestarzalych sformuowan, bo w czasach rownouprawnienia nie wolno insynuowac tego, ze tylko mezczyzna moze byc bokserem ( ͡º͜ʖ͡º)
Nie jest to nowość, ale jak widać większość z Was ma problemy ze sobą. I to spore. Gdy widzicie jak jakiś ćpun szarpie kobietę to myślicie sobie "na pewno zaczęła, więc niech sobie radzi"? To mi przypomina ruskich, co twierdzą że ich kraj wyzwala Ukrainę, ten sam poziom samozakłamania. Trzepcie sobie dalej do Czarodziejki z Księżyca i nie zapomnijcie zaminusować.
Incele mażą się w komentarzach, bo gościu startował do kobiety. Gdyby zamiast niej był jakiś facet, z którym mogliby się identyfikować*, to zachwytom nie byłoby końca.
Ślepe dauny. Przecież to jest typowy napad rabunkowy. Idzie turystka z wypchanym plecakiem i z jakimś identyfikatorem na szyi. Za nią dwóch dindunuffinów. Pierwszy ja dogania i próbuje zabrać plecak. Drugi go ubezpiecza z tyłu. Plan się wali bo nadjeżdża autobus z robolami. Tego drugiego nie wzruszyła napaść na dziewczynę, ale kiedy kilku roboli wyskoczyło do napastnika, to się wrócił. Banda debili się nakręca - Nie wiadomo czy wcześniej ćpunka go nie
Komentarze (170)
najlepsze
@red7000: Nie wiadomo o co poszło. Generalnie nawet jakby kobieta na mieście cie pierwsza uderzyła i byś jej oddał to stado takich białorycerskich baranów i tak tobie #!$%@?, mimo, że to ty sie broniłeś.
@pmid: Już dawno nie słyszałem, żeby ktoś tak określał swojego siuraska, ale jak tam lubisz
właźcie pod kamień z którego wypełzliście.
*hahaha :D
Sadistic schodzi na psy!
Przecież to jest typowy napad rabunkowy. Idzie turystka z wypchanym plecakiem i z jakimś identyfikatorem na szyi.
Za nią dwóch dindunuffinów. Pierwszy ja dogania i próbuje zabrać plecak. Drugi go ubezpiecza z tyłu. Plan się wali bo nadjeżdża autobus z robolami. Tego drugiego nie wzruszyła napaść na dziewczynę, ale kiedy kilku roboli wyskoczyło do napastnika, to się wrócił.
Banda debili się nakręca - Nie wiadomo czy wcześniej ćpunka go nie