@niki_niki: Młody przeszarzował, ale rokuje na poprawę. Po jakimś roku-dwóch-pięciu, oczywiscie, karencji bez PJ. Zaś jeśli nie masz ogarnięcia psychomotorycznego na podstawowe wichajstry do sterowania wehikułem, to jest inna para kaloszy. Tym bardziej, że od pewnego wieku (załóżmy właśnie 40/50) trend idzie niestety schyłkowo.
@werfogd: To na podstawie własnych doświadczeń, czy wyssanych z palca wniosków. W różnych kategoriach wiekowych są różne problemy. Statystycznie boje się najmniej doświadczonej grupy kierowców, niż po przekroczeniu wspomnianego wieku.
Świadczyć o tym może chociażby fakt, że kierowcy w wieku 18-24 lata są odpowiedzialni za ponad połowę zabitych (53,2%) spośród wszystkich ofiar śmiertelnych w wypadkach wywołanych przez
Komentarze (6)
najlepsze
Młody przeszarzował, ale rokuje na poprawę. Po jakimś roku-dwóch-pięciu, oczywiscie, karencji bez PJ.
Zaś jeśli nie masz ogarnięcia psychomotorycznego na podstawowe wichajstry do sterowania wehikułem, to jest inna para kaloszy.
Tym bardziej, że od pewnego wieku (załóżmy właśnie 40/50) trend idzie niestety schyłkowo.
@werfogd: To na podstawie własnych doświadczeń, czy wyssanych z palca wniosków. W różnych kategoriach wiekowych są różne problemy. Statystycznie boje się najmniej doświadczonej grupy kierowców, niż po przekroczeniu wspomnianego wieku.
Świadczyć o tym może chociażby fakt, że kierowcy w wieku 18-24 lata są odpowiedzialni za ponad połowę zabitych (53,2%) spośród wszystkich ofiar śmiertelnych w wypadkach wywołanych przez