Polska zmarnowała miliardy które mogły iść na uniezależnienie od paliw kopalnych
Polska wykorzystała miliardy złotych niezgodnie z unijną dyrektywą i zmarnowała środki, które mogły finansować transformację energetyczną - wynika z nowego raportu. Gdyby wydano je na rozwój energii odnawialnej, bylibyśmy teraz w lepszej pozycji do mierzenia się z kryzysem na rynku...
Piotrek7231 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 177
Komentarze (177)
najlepsze
Co PiS zrobił z tą wiedzą, jakie wnioski wyciągnął? Skoro wiedział co PO źle zrobiła to przecież jakieś wnioski powinien wyciągnąć?
No chyba, że za wnioski można uznać, że można połowę kasy że sprzedaży certyfikatów wydać na bombelki.
Albo może taki, że PiS w
Jak to jest możliwe, że tylko tyle zyskali przez 7 lat?
Nie wiem. Prawo nakazuje im przeznaczyć na energetykę 50%. Resztę mogą wydać na bombelki i nie nic nie wskazuje, żeby było inaczej.
Z tej obowiązkowej części mogli finansować programy fotowoltaiczne ale także dawać bezpośrednie dopłaty do kosztów energii, co nie jest inwestycją ale UE to akceptuje.
Gdy ropa osiągnęła te ceny które osiąga dzisiaj nie płaciliśmy nawet 6 zł za benzynę.
Nie porównuj po i PiS bo się ośmieszasz.
- Kupić około 100 samolotów F-16 w wypasionej wersji (obecnie mamy ich 48 sztuk). W ciągu 5 lat za tą kasę można wystawić siły powietrzne w liczbie 500 nowoczesnych samolotów, które spokojnie jak równy z równym walczyłyby z całą flotą powietrzną potencjalnego przeciwnika w postaci Federacji Rosyjskiej.
ALBO
- Kupić około 70 najnowocześniejszych samolotów F-35 (zamówiliśmy 32). W ciągu 5 lat za tą kasę
@Sprus: ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Przeciez nikt nie mowi,ze do mialo dojsc, tylko pokazuje ze kase mozna zainwestowac w cos konkretnego niz w kielbase wyborcza
Niesamowite, zupełnie nie w stylu pislamistów.
"Według Fundacji ClientEarth dochody z EU ETS w pierwszej kolejności powinny zasilić modernizację sieci przesyłowej i dystrybucyjnej, inwestycje w OZE, które uniezależnią Polskę od paliw z importu oraz termomodernizację budynków. Fundacja podkreśla, że dochody z ETS nie powinny wspierać inwestycji w infrastrukturę gazową, co jest podyktowane zarówno ochroną klimatu, jak i sytuacją geopolityczną."
W dyskusjach o energetyce bardzo często pomija się kwestię bezpieczeństwa dostaw. Nie osiągniemy jej poprzez źródła wytwórcze, które są zależne od pogody czy od paliwa sprowadzanego z zewnątrz (atom). Jakby elektrownie węglowe nie szkodziły środowisku, moglibyśmy całą energetykę oprzeć na węglu. Natomiast