Kundel po prostu wykorzystuje to, że prezydent poważnego państwa nie powie mu "sp%@laj". Oni sami wiedzą, że gdyby nie Rosja, to dostaliby sromotny wp%@l, a teraz to nawet i Rosja nie jest gwarantem Muszą trochę poszczekać, bo są tak nieistotni, że nawet nikt ich nie chce bić.
" Myślę, że prości ludzie, naród polski i litewski, widzą, co dzieje się dziś w Ukrainie" - nawet polski prostak jest inteligentniejszy od białoruskiego inteligenta
@Omicron: Polski prezydent, premier, minister czy inny polityk na "stanowisku", nie powie bo to by była wypowiedź Polski i Rządu, ale zwykły poseł czy wojskowy już może mu odpisać, np. "Wojsko Białorusi ze swoim zdezelowanym złomem nie jest dla nas żadnym przeciwnikiem, nawet pomoc chordy zapijaczonych gwałcicieli i szumowin, zwanych Armią Federacji Rosyjskiej nie wiele im pomoże, jeśli, powtarzam jeśli, będziemy chcieli pogonić Kartofla z powrotem do kołchozu"
@Omicron: powiedział to na zamówienie Moskwy. Rząd lukaszenki to zwyczajny retranslator kremla, błednie traktować obecną białoruś jako suwerenny kraj. Białoruś to taka Ukraina, która została zdobyta bez wojny.
@SiemaNagor: miałeś na myśli specjalną operację powiększenia obszaru bezpieczeństwa o braci białoruskich i eliminację reaktywnych nazistów którzy się tam zalegli?
Ah te serwisy pokroju interii i onetu. Pierwsze śpieszą napisać, co jakiś cep powiedział. Wszystkie Grażyny i Haliny czytają, a potem "całe trzęsą się i boją się".
Łukaszenka się boi. Musi wywołać strach w narodzie. Boi się NATO i ruskich. Białoruski reżim zmaga się w tej chwili z białoruską partyzantką. Nie zdziwiłabym się gdy NATO ich wspierało. Łukaszenka bardzo nie chce wysłać swoich wojsk na Ukrainę (wojnę popiera jedynie 3%ich obywateli). Zbliża się decydująca bitwa o Donbas, czy Putin odpuści kumplowi? Czy Białorusini znowu wyjdą na ulicę? Putin nie ma czym walczyć, ma czym bronić reżimu Łukaszenki?
Wiesz jak będzie wyglądała ta obrona załóżmy jeden oddział NATO zajmuje Grodno bez większych walk i zniszczeń, przychodzi z odsieczą bohaterska armia rosyjska, bombardują miasto Gradami Uraganami i wszystkim co mają.Oddział NATO się wycofuję a ruskie wkraczają do "wyzwolonego" miasta w połowie zniszczonego przez ich artylerię w dodatku jak to mają w zwyczaju zaczynają gwałcić mordować i kraść co popadnie,nitma znaczenia czy to wróg czy
Komentarze (94)
najlepsze
@Fromsky: nie, pod koniec kwietnia się sadzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.rp.pl/dyplomacja/art36098941-rezim-lukaszenki-proponuje-ue-dialog-bialoruska-opozycja-to-byloby-amoralne
Oni sami wiedzą, że gdyby nie Rosja, to dostaliby sromotny wp%@l, a teraz to nawet i Rosja nie jest gwarantem
Muszą trochę poszczekać, bo są tak nieistotni, że nawet nikt ich nie chce bić.
" Myślę, że prości ludzie, naród polski i litewski, widzą, co dzieje się dziś w Ukrainie" - nawet polski prostak jest inteligentniejszy od białoruskiego inteligenta
źródło: comment_165035017502r3x8f8wjOXVUTNQa5JFo.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
@SiemaNagor: miałeś na myśli specjalną operację powiększenia obszaru bezpieczeństwa o braci białoruskich i eliminację reaktywnych nazistów którzy się tam zalegli?
Boi się NATO i ruskich.
Białoruski reżim zmaga się w tej chwili z białoruską partyzantką. Nie zdziwiłabym się gdy NATO ich wspierało.
Łukaszenka bardzo nie chce wysłać swoich wojsk na Ukrainę (wojnę popiera jedynie 3%ich obywateli).
Zbliża się decydująca bitwa o Donbas, czy Putin odpuści kumplowi? Czy Białorusini znowu wyjdą na ulicę?
Putin nie ma czym walczyć, ma czym bronić reżimu Łukaszenki?
Wiesz jak będzie wyglądała ta obrona załóżmy jeden oddział NATO zajmuje Grodno bez większych walk i zniszczeń, przychodzi z odsieczą
bohaterska armia rosyjska, bombardują miasto Gradami Uraganami i wszystkim co mają.Oddział NATO
się wycofuję a ruskie wkraczają do "wyzwolonego"
miasta w połowie zniszczonego przez ich artylerię
w dodatku jak to mają w zwyczaju zaczynają gwałcić mordować i kraść co popadnie,nitma znaczenia czy to wróg czy