Zakaz ćwiczeń z bronią dla Polaków na Podlasiu i w Lubelskim.

Antypolski rząd wprowadził zakaz jakiegokolwiek przemieszczania broni. A to oznacza zakaz ćwiczeń na strzelnicy z własną bronią i zakaz przeprowadzania szkoleń na większości strzelnic. Sam nie poćwiczysz, nie weźmiesz znajomych (sporo ludzi tak robi). Kluby nie zorganizują szkoleń ani zawodów.

[sowiq]

Zakaz ćwiczeń z bronią

to oznacza [...] zakaz przeprowadzania szkoleń na większości strzelnic. Sam nie poćwiczysz, nie weźmiesz znajomych (sporo ludzi tak robi). Kluby nie zorganizują szkoleń ani zawodów.

@Z_dupy_strzelec Informacja nieprawdziwa. Manipulujesz tutaj jak cholera.

Zakaz przenoszenia to zakaz przenoszenia, a nie organizacji ćwiczeń czy szkoleń. Strzelnice mają najczęściej swoje magazyny broni, z której można do woli korzystać.

[mathix]

@sowiq: To nie jest manipulacja. Widać, że mało wiesz o strzelectwie. Praktycznie każdy strzelec ćwiczy ze swojej broni, bo ma ją ustawioną i dostosowaną pod siebie. Broń strzelnicowa służy głównie do kasowania randomów z ulicy po 5 PLN za 9x19, którego to 9x19 strzelec dynamiczny wywala 200-300 sztuk na jeden trening.

Tymi tekstami o ćwiczeiu z broni strzelnicowej powielasz retorykę postkomunistów z lat 90-tych.

Zakaz przenoszenia broni jest efektywnie zakazem

[mathix]

@sowiq: Czyli: "zakaz dobry, chociaż nie jestem w stanie uargumentować co on da".

[snup-siup]

Ja tylko dodam, że blokada informacyjna w Polsce doskonale działa. Wszelkie nieoficjalne doniesienia z Przemyśla i punktów granicznych są kasowane z YT, FB czy Twittera.

[worlink]

@snup-siup: To akurat prawda ale na strzelnicy można strzelać nadal

[mathix]

@worlink: Ale bez swojej broni, czyli w praktyce nie za bardzo. Każdy strzelec sportowy strzela ze swojej broni. Jak ktoś ma osprzęt do CZ Tactical Sport, a na strzelnicy mają Glocka to jak będzie ćwiczył? Pomijając już, że za taki trening zapłaci 4-5x więcej...