Warto zauważyć, że budżet jaki mają samorządy na szkoły jest coraz mniejszy z prostej przyczyny: bo dotacja jest wprost proporcjonalna do liczby uczniów.
W ogóle, cały felieton jest tak przesadzony, że można podejrzewać Pietrzaka o jakąś obsesję.
I te ciągłe porównania każdej możliwej sytuacji do PRL i PZPR... Jakby nie umiał znaleźć współczesnych punktów odniesienia.
Gdzie te czasy gdy satyryk zajmował się satyrą a minister rządzeniem. Wszystko było jakoś poukładane. Dzisiaj każdy jest politycznie zaangażowany, każdy ma swoje polityczne preferencje i każdy głośno o tym gada, każdy się za kimś opowiada albo kogoś recenzuje i kocha bądź nienawidzi. Nie ma stanów pośrednich.
Pan Pietrzak kiedyś definiował socjalizm jako wielki, ogromny stół w kształcie tarczy zegarowej z biegnącą wskazówką. Przy tym stole siedzieli towarzysze i dyskutowali która teraz
@nastynas: To co im tak blokuje i gmatwa bo ogolnikami i ja moge rzucac... On ma jakies argumenty czy tylko tak p%#%%!$i?
Szkoly? Toz kur... niz mamy wiec na ch%# ich tyle? Jakies napompowane dyrdymaly. Zeby ten Pan choc troche patrzyl w obie strony a nie jak sam powiedzial w jedyna sluszna.
PS Minusy nie robia na mnie wrazenia wiec smialo rekord za podobna wypowiedz mam na poziomie 220...
Komentarze (12)
najlepsze
W ogóle, cały felieton jest tak przesadzony, że można podejrzewać Pietrzaka o jakąś obsesję.
I te ciągłe porównania każdej możliwej sytuacji do PRL i PZPR... Jakby nie umiał znaleźć współczesnych punktów odniesienia.
Pan Pietrzak kiedyś definiował socjalizm jako wielki, ogromny stół w kształcie tarczy zegarowej z biegnącą wskazówką. Przy tym stole siedzieli towarzysze i dyskutowali która teraz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_prezydenckie_w_Polsce_w_1995_roku
Szkoly? Toz kur... niz mamy wiec na ch%# ich tyle? Jakies napompowane dyrdymaly. Zeby ten Pan choc troche patrzyl w obie strony a nie jak sam powiedzial w jedyna sluszna.
PS Minusy nie robia na mnie wrazenia wiec smialo rekord za podobna wypowiedz mam na poziomie 220...