Tragiczny finał poszukiwań. W Holandii znaleziono ciała narzeczonych z...
Wiktoria, wraz ze swoim narzeczonym Konradem, wyjechali do pracy do Holandii. Podjęli pracę przy testach medycznych w miejscowości Lelystad, byli zatrudnieni pr...
Bayzel_official z- #
- #
- #
- 333
- Odpowiedz
Komentarze (333)
najlepsze
@Bayzel_official: A tu się zgodzę. Laska czarne włosy i brwi (możliwe że farbowane), uroda niby lekko słowiańska ale też trochę podobna do Turczynki czy Kurdyjki, on typowo słowiański blondyn, możliwe że któryś z ciapaów widział ich razem i się wkurzył że niby "muzułmanka" zadaje się nie ze swoim...
Ogłoszenie nadal wisi:
https://ogloszenia.niedziela.nl/search/advert/12400571
btw, media polskie piszą "agencja Danuta Get Work", ale to nieprawda. Jest agencja "Get Work B.V.", a Danuta to najprawdopodobniej ich "opiekunka" pracująca dla agencji. GetWork ma siedzibe w miejscowości Dronten, gdzie na obrzeżach, w polach, znaleźli ciało mężczyzny. Dronten - siedziba agencji i Lelystad - miejsce zamieszkania ofiar dzieli zaledwie
To musi byc jakis kolchoz gdzie ludzie szybciej #!$%@? niz przyjechali bo sporo pozycji obsluguje ta firme
Można mieć nawet wypłaty ujemne tzn wisieć agencji 700 euro i to nie jest żart. One ściągają busami do Holandii każdego dnia dziesiątki Polaków. Każda agencja pracy ma wiele mieszkań. Średnio od każdego bierze się 100 euro na tydzień za miejsce w pokoju. Pokoje są różne, ale przeważnie czteroosobowe (po dwa łóżka piętrowe), więc w skali miesiąca za jeden pokój mają 1600 euro. Do tego doliczają mikropłaty np 5 euro za transport do pracy. Mają system kar, wchodzą na mieszkania i robią test białej rękawiczki, celowo bazują na to, że nie da się w tylu na takim metrażu utrzymać porządek, tym bardziej, że zdają sobie sprawę z tego, że wszyscy są do siebie przeważnie obcy i z różnych środowisk itd, co utrudnia utrzymanie zagrzybiałego mieszkania w idealnej czystości.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Siedziałem w Holandii dwa lata i mam spore doświadczenie ,mogę tylko potwierdzić.
Ja sam wszedłem w szemranie towarzystwa i źle się to dla mnie mogło skończyć ale nic wielkiego się nie stało jednak Polacy to bydło jakich mało i całkiem możliwe że jakiś szajbus ich dorwał.
To co się dzieje tam jest wielka hańba dla naszego kraju a temat nie istnieje w przestrzeni publicznej.
Holandia niszczy normalnych Polaków i w przyszłości zapłacimy