Przebieg skręcony o ponad 200 000km - przestroga przed nieuczciwym handlarzem.
Volvo V70 wersja T5, rok produkcji 2016, deklarowany przebieg 216 814km, rzeczywisty przebieg ponad 442 880km
GringoFromMexico z- #
- #
- #
- #
- 188
Volvo V70 wersja T5, rok produkcji 2016, deklarowany przebieg 216 814km, rzeczywisty przebieg ponad 442 880km
GringoFromMexico zMireczki, znalazłem ciekawy przypadek, Volvo V70 wersja T5, rok produkcji 2016, deklarowany przebieg 216 814km, auto sprowadzone ze Szwecji, link do zrzutu ogłoszenia:
https://webcache.googleusercon...
W ogłoszeniu mamy raport dekry z przeglądu w Szwecji, słabe zdjęcie, ale widnieje tam przebieg coś ponad 200 000. Mamy też nr vin - YV1BW40LDG1365266, oraz szwedzkie nr rejestracyjne - NXX 424. Możemy więc sprawdzić auto na stronie szwedzkiego urzędu transportu (https://fu-regnr.transportstyr...). Sprawdzamy:
Ostatni przegląd miał miejsce 2021-08-19, stan licznika to 214 469km, czyli handlarz mówi prawdę? Nic z tych rzeczy, sprawdzamy auto na innej, stronie car info (https://www.car.info/en-se/lic...).
Auto w maju 2020 roku, na przeglądzie miało 442 880km!!! Dodatkowo jeździło jako taxi, o czym nasz handlarz zapomniał dodać. Przyznam że sprytny trik z przeglądem ze skręconym przebiegiem. Po kontakcie ze sprzedającym powiedział że i tak już sprzedał auto, ogłoszenie zaraz po tym zniknęło.
Handlarz na otomoto podaje się jako:
Takie wykresy przebiegu tylko u nas :)
Komentarze (188)
najlepsze
@WirusLewactwa: nie, większość chce uczciwego opisu i ceny adekwatnej do stanu faktycznego, a nie marnowania czasu bo o czymś handlarzyna "zapomniał" i wycena jak stan igła ヽ( ͠°෴ °)ノ
Naprawdę nie wiem czemu "klientela" wymaga niskiego przebiegu, chyba żeby się pochwalić przed
Dla mnie samochód jest narzędziem, oczywiście fajnym(bo prywatny jest fajny), ale generalnie każdy samochód służy do zarabiania pieniędzy. A w pl niestety nadal to jest
Jeden udoowdniny wałek -utrata licencji.
Bo Niemiec tylko do kościoła jeździł...(jak chwilę mieszkałem w Niemczech to do Monachium codziennie jeździłem po 200km w jedną stronę, co daje 400km dziennie)
Litości, lepiej kupić auto co ma nalatane nawet 400tys. Ale wszystko wymienione na czas, niż mały przebieg i jedną wielką niespodziankę pod maską.
Kiedyś byłem oglądać pewne audi a4 b7 Niemiec. Przebieg dokładnie 180tys. A pas
A co do handlarzy, ludzie chcą wierzyć w okazję jakiej dostąpili, że przekręt i oszustwo ich nie dotyczy, że to oni mają fart i trafili nówkę nieśmiganą po pastorze rocznik 49. No i kupują oczami, widzą wypolerowaną lalkę