12 lekarzy na ławie oskarżonych! Pacjent oskarżył ich o zniesławienie.

Przedsiębiorca Kazimierz Janik oskarżył 12 lekarzy pracujących bądź współpracujących z NZOZ Pro Familią w Trzebownisku, że ci go zniesławili. Lekarze oświadczyli, że nie będą leczyć tego pacjenta. Sprawa trafiła do NFZ-tu, Ministerstwa Zdrowia, Rzecznika Praw pacjenta, Okręgowego Sadu Lekarskiego..

[GitheManitou]

Znając życie i lekarzy to wierzę jemu, nie im.

[Pavulon12345]

@GitheManitou przeciez jest w artykule:
Na rozprawie pojednawczej, która odbyła się 14 czerwca 2021 jedna z lekarek zawarła ugodę z Janikiem oświadczając, że nigdy nie zetknęła się z pacjentem, a pismo podpisała, ponieważ przedstawili je jej pracodawcy.

[Hodofca]

Znając życie i lekarzy to wierzę jemu, nie im.

@GitheManitou: No szczególnie że jedyną "winą" pacjenta którą się tłumaczą lekarze jest jego rzekoma arogancja. Co wcale nie jest dziwne bo została spowodowane przez rozwój wypadków. To wynikowa ich lekceważących działań w stosunku do pacjenta który szukał u nich pomocy. Jego życie mogło być w tamtym momencie zagrożone (lub tak uważał). Spotkała go nieprawdopodobna niesprawiedliwość a oni by chcieli by nawet

[leon-san]

Brak informacji jak zareagował NFZ, Rzecznik Praw pacjenta i Okręgowy Sad Lekarski

[miszczu90]

@leon-san: podrapali się po tyłku

[leon-san]

@dr_Batman:
czytałeś artykuł? Bo chyba nie. Gdybyś to zrobił, to byś wiedział, że z większością z nich nigdy nie miał kontaktu

[Nieszkodnik]

I dobrze. Oby się przejechali na solidarności zawodowej.

[d.....9]

Grubo. Tylko trzeba mieć pieniądze na sąd. Mimo wszystko zawsze można złożyć zawiadomienia do instytucji, o których mowa w artykule.

To co zrobił i robi ten pan jest więcej warte, niż udział w proteście. Co by było, jakby tak zrobiło chociaż 1000 osób w Polsce?

[teleks]

@damianas1999: Pieniądze trzeba mieć na sprawę cywilną. Do prywatnego aktu oskarżenia o zniesławienie opłata sądowa wynosi 300 zł jeśli mnie pamięć nie myli.

[kot_gagarina]

Mieli, patrz niżej, wpis w google odmowa udzielania świadczeń, wyskoczy ci paragraf.

@dr_Batman: W przypadku odstąpienia od leczenia lekarz ma obowiązek uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej.

[m.....1]

Panu ograniczono dostep do sluzby zdrowia, bezprawnie, biorac za to syte dodatki kowidowe, teraz pora na podziekowanie.

[Pio_Coll]

"Według relacji, pielęgniarki, która odebrała telefon od Janika, rozmowa miała bardzo burzliwy przebieg. - W dniu 30.06.2020 pacjent Janik Kazimierz w rozmowie telefonicznej w stosunku do mojej osoby zachowywał się arogancko i wulgarnie. Pacjent chciał umówić się na wizytę u lekarza rodzinnego. Po udzieleniu informacji, że wizyta odbywa się na zasadzie teleporady, był oburzony i stwierdził, ze teleporady go nie interesują. Została udzielona choremu informacja, iż pacjenci są wpuszczani do przychodni pom

[Zbyszek_Kudriawcew]

Pomimo choroby serca ma siłę i energie na przepychanki po sądach.

@Pio_Coll: Pomimo choroby serca, chcieli mu przez telefon pomóc. Bardzo dobrze, że kręcił inbę. Się wygodniccy zrobili... Najlepiej - na oczy nie widzieć, ale kasę pobierać.

[urza67]

@Pio_Coll: z artykulu: "Ministerstwo Zdrowia poinformowało pacjenta, że teleporada nie może skutkować pogorszeniem stanu zdrowia pacjenta ze względu na opóźnienie rozpoznania stanu chorobowego lub brak zastosowania właściwego postepowania diagnostyczno –leczniczego, i że udzielenie świadczeń w trybie ambulatoryjnym nie jest zakazane w świetle obowiązujących przepisów."
Więc wygląda na to że pacjentowi niesłusznie odmówiono wizyty osobistej. Problemy z układem krążenia mogą skutkować pogorszeniem stanu zdrowia np. zawałem lub udarem. NZOZ wymyślił sobie

[infiltrator_]

mam nadzieję, że dojedzie tych recepciarzy jednego po drugim

[dr_Batman]

Bez jaj! Pacjentowi zaproponowano teleporadę i jakby była potrzeba osobistą. Jak najbardziej prawidłowe postępowanie w czasie epidemii, transparentne postępowanie, każdego pacjenta ocenia lekarz i ocenia konieczność wizyty osobistej.

Pacjent wiedział lepiej, chciał mieć dokładnie tak jak uważał za stosowne i ubliżał pracownikom placówki.

Wykopki przyklaskują, wygląda na to że pacjenci mogą wyzywać lekarzy, ale jak lekarze zachowują się arogancko to nagle jest we wszystkich wiadomościach xF

[dr_Batman]

@damianas1999: Nie nie jest. Lekarz ma prawo odmówić udzielania świadczeń z ważnych powodów. Co jest w artykule i NFZ nie ma do tego zastrzeżeń. Agresja i ubliżanie pozostałemu personelowi jest ważnym powodem. Które prawo uważasz że jest po jego stronie? Takie które mówi, że można wyzywać lekarza? Lekarz będąc w trakcie udzielania świadczeń ma ochronę funkcjonariusza publicznego. Idź i wyzywaj od nierobów i durniów policjanta na służbie, przekonasz się jakie

[Farrahan]

@dr_Batman: Dlatego jak najdalej od państwowego systemu opieki zdrowotnej. Odkąd przestałem pracować na NFZ, to moje życie stało się spokojniejsze. Wydawać by się mogło, że skoro pacjent płaci, to wymaga bardziej.
Otóż nic bardziej mylnego. Pacjenci "prywatni" są o wiele grzeczniejsi, chętni do współpracy i zdyscyplinowani. Przy kontrakcie z NFZ najgorsze były właśnie takie bojowo nastawione dziadki, którym wszystko się należy i oni z nami zrobią porządek, chociaż nie zdążyłem