Materiał przesycony emocjonalnie, za to niedokładny od strony "technicznej". Za dużo przymiotników, za mało konkretów.
Cyklon-B to nie żadne "kryształki", tylko ziemia okrzemkowa - czyli raczej gruby piasek/żwir nasączony cieczą. Gaz nie uwalnia się w kontakcie z tlenem, tylko po prostu paruje.
Nie wypowiem się w kwestiach historycznych, ale po filmie zatytułowanym "Proszek do zabijania" oczekiwałbym, że przynajmniej dokładnie zostanie opisana sama substancja, czy biochemiczny mechanizm działania.
@RandomowyMirek: całe History Hiking próbuje podsycać opowiastki sensacją i bajaniem. Z jednej strony, dobrze - bo interesuje szerszą gawiedź historią. Z drugiej zaś do mnie nie trafia, bo to tanie. No coś walka o suby i kasę. Takie czasy. Z resztą - nieodżałowany Max Król Polski Kolanko - sam zapowiadał, ze tak powinna wyglądać telewizja.
@ZostaneMistrzem: Na pewno szybciej i sprawniej niż w obozach zagłady założonych przez Odilo Globocnicka, gdzie komory gazowe były "zasilane" po prostu tlenkiem węgla z odpalanych silników. Podobnie w "gas vans", czyli w ruchomych komorach w postaci ciężarówek z wylotem rury wydechowej podłączonym do paki. Wystarczyło zapakować Żydów i przejechać się do miejsca utylizacji zwłok. W ten sposób działał np. Majdanek czy Kulmhof. Zużycie paliwa było jeszcze łatwiejsze do ukrycia niż zużywanie
@Elaviart: Jest dużo relacji o tym, że to nie był dobrze zorganizowany proceder. GasVany które testowano na niepełnosprawnych okazały się nieporozumieniem w gazowaniu dorosłych. Dopiero po solidnych przeróbkach przestały się zakopywać w lasach. Już sama idea gett w centrach miast od początku była kompletnym nieporozumieniem - widmo wybuchu zarazy w centrum miasta druzgotało morale garnizonów niemieckich. W całej machinie nie wielu członków SS wykazało się kreatywnością w "rozwiązaniu kwestii żydowskiej". A
taka ciekawostka zyklon b jest dalej produkowany pod nazwą uragan D w Czechach (cyklon, huragan, ciekawe co następne, tsunami?) to ciągle najlepszy środek na insekty i gryzonie i po to został stworzony i to nie żaden proszek tylko ziemia okrzemkowa
Komentarze (110)
najlepsze
Cyklon-B to nie żadne "kryształki", tylko ziemia okrzemkowa - czyli raczej gruby piasek/żwir nasączony cieczą. Gaz nie uwalnia się w kontakcie z tlenem, tylko po prostu paruje.
Nie wypowiem się w kwestiach historycznych, ale po filmie zatytułowanym "Proszek do zabijania" oczekiwałbym, że przynajmniej dokładnie zostanie opisana sama substancja, czy biochemiczny mechanizm działania.
Spore nadużycie
Komentarz usunięty przez moderatora
Cyklon gut!
https://www.bbc.com/news/world-europe-42164853