Ostrzeżenie Sanepidu - pierś z kurczaka z Salmonellą wykryta w Biedronce!...

GIS ostrzega - W wyniku działań urzędowych Inspekcji Weterynaryjnej wykryto Salmonella Enteritidis w określonej poniżej partii produktu Świeży filet z piersi kurczaka MAP.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 168
Komentarze (168)
najlepsze
Teraz nie je się na surowo tylko "medium rare".
https://stylzycia.radiozet.pl/Kuchnia/To-chyba-najmniej-rozsadny-trend-kulinarny-w-historii-Niestety-moze-tez-szkodzic-zdrowiu-3206
Tanio? przecież pierś z kurczaka w Biedoronce jest droższa niż w sklepie mięsnym, do tego ta biedronkowa kurczy się niemiłosiernie w czasie smażenia i strasznie śmierdzi.
Są różne rodzaje smrodu. Może być zapach zawartości kurczaka jak w parówkach indykpol. Może być chlor. Jest kilka innych chemicznych. Nieokreślony zapach parówek z biedronki. Każdy smród jest inny. No i to nie tak że każde mięso z kurczaka z biedronki śmierdzi. Są różne partie. Czasami wystarczy dłużej smażyć
Komentarz usunięty przez moderatora
Edit: Żeby nie być gołosłownym to wrzucam zdjęcie gnocchi z Biedronki. Na 99% jestem przekonany że było napisane na produkcie, żeby go przechowywać w lodówce. A gdzie stał? Jak to w Biedronce,
@sajmonm: jeśli ktoś wyciągnie produkt z lodówki i zostawi go gdzieś, to taki produkt noe trafia do lodówki, tylko do utylizacji. Info z pierwszej ręki.
@kornik1982: nie mam żadnej ale nie widziałem nigdy w lidlu żeby palety z mięsem stały na środku sklepu przez pół dnia. W ogóle nie ma nierozpakowanych palet między alejkami. Poza tym nigdy nie było takich kolejek do kas jak w biedrach bo mają lepiej rozpisane zmiany i odpowiednia liczba pracowników dba o sklep. Nigdzie nie ma
@kornik1982: I to jest głupota wrzucać wszystkie markety do jednego wora. Widać, że następny co ma tradycję wypowiadania się na dane tematy, na które niema pojęcia. Sam robiłem w stokrotce i tam mięso było przewożone w lodówkach przenośnych, ze wkładami takimi, że otwierało się lodówkę to szron był wszędzie. Mięso od razu było wkładane do lodówki.
1. kupujemy pierś drobiową z salmonellą, może być z biedronki, może być z netto, może być z ulubionego sklepu mięsnego
2. Przyprawiamy do smaku
3. Myjemy ręce wodą z mydłem
2. przyrządzamy podług własnego upodobania ale tak by podlegała obróbce termicznej w temperaturze co najmniej 90stopni C
4. Jemy z ziemniakami, surówką i popijamy kompotem. Smaczny i zdrowy posiłek
@bijaukoff: otwierasz opakowanie, myjesz ręce, pierś później zostaje ci salmonella na kranie który otwierałeś/zamykałeś. Później jeszcze napełniasz dzbanek filtrujący, dotykasz lodówki i robisz sobie kanapeczki na kolacje i używasz tego samego kranu/dotykasz tej samej lodówki.
Nachodzi cie chęć na jajka na twardo i oh shit here we go again 2 salmonelle za jednym posiedzeniem. Smacznego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli chodzi o produkty typu pieczywo, wędliny jak kiełbasy, jakaś podudzie wędzone, inne na "gotowca" typu śledzie przekąski itp to wszystko
Raz kupiłam w biedrze śmierdzące grzybem pestki dyni z gruzem i sianem zlepionym brudem.
Nikt w sanepidzie nie chciał widzieć mojej dowodowej paczki dyni, która niestety zdążyłam zjeść do połowy zanim zorientowałam się ile jest w niej syfu ( ಠ_ಠ). Musiałabym mieć i przekazać do ogledzin jakąś nieotworzoną z tej samej partii.
Podobno