Wywołuje uśmiech na twarzy :) Widać, że potrafią się bawić. Zawsze mnie fascynowały te amerykańskie maskotki i ludzie w środku. Jaki mają status społeczny ? Czy ci "maskotkowi" mają jakieś fajne zarobki, czy to są ludzie lubiani w swoich szkołach i uczelniach, czy bardziej trafiają tam ci, którym nie wyszło w danym sporcie ? Mam nadzieję, że znajdzie się na wykopie jakiś spec od maskotek ;)
@Pietal: specem zapewne nie jestem, ale sadzę, że w większości ludzie przebrani za maskotki to goście z dużym poczuciem humoru, zapewne jakimś dystansem do siebie, możliwe i samokrytycyzmem ( nie każdy chciałby biegać jako maskotka), na pewno takie barwne charaktery są maskotkami na meczach , tak jak mówisz muszą być to osoby szczególnie lubiane w szkołach , czy uczelniach , co do zarobków to możliwe, że robią to charytatywnie ?
taa... Fajna robota. Szczegolnie jak jest upal, ty po miescie w takim futerku przebrany za kurczaczka rozdajesz ulotki.... I bardzo smieszna. Kazdy kumpel co mnie w tym stroju zobaczyl smial sie przez 2dni.
Komentarze (26)
najlepsze