Grożą policją, wymagają pozwoleń, stosują podwójny standard.
Odwiedziny w Świeciu okolice gigantycznej firmy. IMPELrator zakazuje nagrywania, a szef informuje co i gdzie komu wolno, a co nie. Ale sam jakoś tak chyba nie lubi być informowany o tym, co komu wolno
SweetDreams z- #
- #
- #
- #
- #
- 174
- Odpowiedz
Komentarze (174)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To już chyba bierze się z czasów szkolnych, kiedy każdy błąd jest wyśmiewany i obarczony karą. Do tego zauważyłem, że im mniej
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@tiritto:
1. Typ mówi, że są oznakowania gdzie się zaczyna teren prywatny. Skoro są, to na jakiej podstawie typ może myśleć, że gość z Audytu tego nie wie?
2. Powinno być ogrodzenie. Jak nie ma to to jest ich problem, że nie potrafią oddzielić swojego terenu od terenu publicznego. Jeżeli ktoś nie życzy
Faktycznie Audytor troche na siłe z nimi dyskutował ale prawda jest taka że to oni go zaczepili i próbowali na siłę przekazać swoją wiedzę.
Gdyby ktokolwiek robił zakupy w sklepie, a nad nim stał ochroniarz powtarzający co 5 minut: "tutaj nie można kraść", to nie czulibyście irytacji?
Później powinien pojawić sie kierownik sklepu i znowu zacząłby powtarzać jak mantrę: "w naszym sklepie nie można kraść".
Każdy z nas doskonale o tym wie i zdaje sobie sprawę z konsekwencji złamania tego prawa.
Przecież
A audytor szuka sensacji na sile byśmy kłócili sie w komentarzach. Coraz mniej ma do pokazania w filmach bo sie ludzie doszkolili :)
@lujemujedzikieweze: to nie koncert życzeń (ʘ‿ʘ)