Mój pies też czasem szczał w nocy w wycieraczkę żeby nas nie budzić i ukryć dowody, zbrodni ale on nie miał kciuków, żeby sobie drzwi otworzyć i był trochę stary a poza tym rano miał biedak wyrzuty sumienia.
Szczanie na klatce to straszne buractwo, ale fakt jest też taki, że brakuje nam w tym kraju publicznych darmowych toalet. No ale niestety wiem jakby one wyglądały gdyby istniały.
Komentarze (253)
najlepsze
Bo kulture trza mieć