Nauczycielka z Torunia dała zadanie. "I rozpętało się piekło"
W jednej ze szkół podstawowych w Toruniu doszło do niecodziennej sytuacji. Dyrektor placówki podjął decyzję o zawieszeniu jednej z nauczycielek z powodu poruszenia przez nią na lekcji tematu depresji.
power_bank z- #
- #
- #
- #
- #
- 203
Komentarze (203)
najlepsze
Pani rozdająca ankiety powiedziała wprost „nawet jak zaznaczycie, że potrzebujecie, to i tak nic z tego, także ten…”
¯\_(ツ)_/¯
Szkoła publiczna to taki hotel dla zwierząt, tylko przystosowany do dzieci. Zostawiasz tam pod opieką treserów, żeby móc iść do pracy na 10h.
@artur-tyminski: Takie osoby nie powinny decydować się na posiadanie potomstwa.
Pozostali, także ci gnębieni przez tych „pokrzywdzonych przez los” muszą radzić sobie (albo nie radzić, kij im w oko, nikogo nie obchodzą) sami.
Czy talibowie podbili cały zachodni świat czy tylko nas?
W polskim szkolnictwie nie potrzebujemy takich! ( ̄෴ ̄)
To się na "zachodzie" leczy.
PS: Dobry rak w komentarzach, akurat
@test1uci: Katole też go potrafią wszędzie wpasować.