Zgłosił na 112 leżącego człowieka, ratownik medyczny zagroził mu kodeksem karnym
Bolesławianin jadąc autem zauważył leżącego na poboczu człowieka. Zadzwonił na 112. Po jakimś czasie dostał telefon od ratownika, że nikogo nie znaleziono i jemu, jako zgłaszającemu grozi odpowiedzialność.
krzysiek1979 z- #
- #
- #
- 153
Komentarze (153)
najlepsze
No wiadomo... Sznur pojazdów za nami jest ważniejszy niż czyjeś życie.
No wiadomo... Sznur pojazdów za nami jest ważniejszy niż czyjeś życie.
Od czyjegość życia ważniejsze jest własne..
Kierownik medyczny zaś nie jest od straszenia sądem lecz powinien zgłosić gdzie trzeba
@Leonidass: Zgoda
@Leonidass: Nie wiem jak było, ale ja zapewne zatrzymałbym się na poboczu lub innym miejscu, gdzie możnaby mnie ominąć i czekał w samochodzie na pogotowie.
Zostaje 3% potrzebujących pomocy, cukrzyków, zawalowców i ludzi z problemami neurologicznymi, którzy cierpia przez te zwierzęta, które poza #!$%@? się nie mają innnych potrzeb.
W takich
@chrominancja: Aha, to ciekawe - a podeprzesz to jakimś paragrafem? Jak będziesz np. jechał autostradą i zobaczysz pożar lasu to pewnie tez się masz zatrzymać i czekać, aby być na miejscu.
Ok, skoro nie podoba Ci się pożar to masz sytuację następującą - jedziesz autostradą i widzisz na poboczu za siatką odgradzającą leżącego w bezruchu człowieka. Zatrzymujesz pojazd i wyskakujesz "pomagać", a następnie czekasz na pogotowie? No to skomplikujmy sytuację - jesteś sama, jest późny wieczór, za chwilę będzie ciemno, a okolica jest niezbyt ciekawa.
Ewentualnie widzisz bójkę, zakończoną tym, że jedna osoba
W tym kraju z dykty warto się stosować
@MinisterPrawdy: Jak ma takie słabe nerwy, to niech wypindala do innej roboty. Nic mnie bardziej nie wkurza, jak gbury i chamy wśród personelu lekarskiego. Zachowują się tak, jakby wielką łaskę robili ludziom, że skończyli studia medyczne, czy inne kursy pierwszej pomocy.
Niesłusznym zachowaniem był #!$%@? przez telefon i grożenie karami i słusznie, że nie zachowano znieczulicy i po te służby zadzwoniono, ale patrząc