Afgańskie dziennikarki próbują zniszczyć ślady swojego istnienia
Brytyjski dziennik "The Guardian" podał w poniedziałek, że afgańskie dziennikarki błagają o pomoc i próbują zniszczyć ślady swojego istnienia, przygotowując się na zemstę talibów. "Dookoła widzimy ciszę wypełnioną strachem przed talibami" - powiedziała jedna z dziennikarek.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 74
- Odpowiedz
Komentarze (74)
najlepsze
Nie wiem jak tam jest, czy w górskich wioskach w ogóle ktoś ma tv? A jeśli ma to czy starsi pozwolą oglądać takie nieprzyzwoite programy gdzie kobieta się wypowiada i jeszcze narzuca swoje zdanie?
Myślę że brak jedności przeciwko talibom wynika z zacofania, braku poczucia jedności narodowej. Może być klan, ale naród?
Ale racja, mimo wszystko mieli tę szansę i jej nie wykorzystali. Zostali przy swoim ispamskim zacofaniu.
Moze sama ich obecnosc na ekranach byla symbolem nowoczesnosci?
Dziennikarze maja zredagowany tekst z informacjami do przeczytania. Nie bardzo maja czas i mozliwosc do 'naklaniania' cokolwiek to moze znaczyc. Tzn. powazni dziennikarze, bo jak czlowiek pomysli o polskich, to tego dziennikarstwem nazywac nie nalezy.
Afganki, zwlaszcza te wyedukowane, niezalezne finansowo istnialy aktywnie w zyciu publicznym, tworzyly organizacje feministyczne, etc., ale bez pomocy mezczyzn, ktorzy
Jestem pełen zrozumienia dla dostosowywania się do opresyjnych norm. I podziwiam odwagę dziennikarek.
Ale akurat ta zmiana idealnie podpasowała mi do mema więc zrobiłem
Po co sie spieszyc, przeciez Talibowie zaraz się tym zajmą
To jest tak, jakby jedna ekipa wymyśliła, że zbuduje most. Druga, że most będzie wisiał w powietrzu sam z siebie. Trzecia, że most można dodatkowo podpalić i sam zniknie, a czwarta by go rozwaliła bez podpalenia.
Świta coś?
No wiec maja.
W czym problem?
Arnold Schwarzenegger mówił niedawno „fuck your freedom”