Życie kruche jak lód...
Mój serdeczny kolega bardzo prosi o wsparcie finansowe leczenia jego małej kruszynki. Helenka urodziła się z wrodzoną łamliwością kości. Lekarze twierdzili, że może się nawet nie urodzić. A Helenka co ? Wcześniak z połamanymi nóżkami i nie daje za wygraną. Bardzo dobrze rokuje. Wspomóżmy ją!
fuxxiasty z- #
- #
- #
- #
- #
- 42
- Odpowiedz
Komentarze (42)
najlepsze
Tak, a o co chodzi xD?
To akt miłosierdzia.